Polski burak pastewny

tabloidonline.wordpress.com 1 godzina temu

Piotr Szczerek to w ostatnich godzinach gorące ciągle nazwisko, chwilowo chyba najsłynniejszy Polak na świecie, choć mam duże wątpliwości czy powinniśmy być z tego dumni. Kolejny nasz rodak okazał się być burakiem. Z drugiej strony wydaje mi się, iż sam Szczerek odczuwa wielką z tego dumę, ostatecznie pokazują go w mediach, mówili choćby o nim w kilku telewizjach na świecie, więc musi być gość mega usatysfakcjonowany.

On należy do tej całkiem licznej grupy fiutów z polskim obywatelstwem i paszportem niestety, którzy kradnąc, obrzygując w pijanym widzie samoloty, demolując knajpy, lub wszczynając burdy na stadionach, uważają to za powód do chwały. Wydaje im się, iż w ten sposób najlepiej reprezentują Polskę. Mając przy okazji nadzieję i licząc na to, iż za ten wysiłek, ich mentalny kolega, chwilowo w roli rezydenta, przyzna im jakieś gwiazdy z orłem, albo orła z gwiazdą, co tam akurat w magazynach po Dudzie zostało. No tak to wygląda Mili Moi.

Postawię też tezę, iż to nasze przystąpienie do Unii i otwarte na oścież granice, mają w wielu przypadkach wybitnie negatywne skutki, bo oto wszystkim burakom i ciulom jak leci, wydano paszporty, umożliwiono podróżowanie, każdy po prostu może wyjechać gdzie chce, i obsrywać wszystko co spotka na swojej drodze. obsrywać na biało czerwono, jeżeli gówno może mieć kolor biało czerwony.

Niestety pan Szczerek nie skorzystał z szansy by się pokajać i milczeć. Posługuje się więc jakimś prawnikiem (nota bene i na marginesie, nie znam prawnika, zwłaszcza z drugiej ligi lub klasy jeszcze niższej, który by za odpowiednią kasę nie odgrywał roli debila i głupka), które straszy i plecie bzdury, a i sam wypisuje głupoty jeszcze bardziej się pogrążając. Sugeruje, iż każdy kto napisze, iż czapeczkę tę on brutalnie dziecku zapierdolił, dostanie pozew o odszkodowanie. No i jeszcze ta wisienka na tym zdechłym torcie: „ciężko wam patrzeć jak ktoś o poziom wyżej, ma sukcesy – próbujecie mi to odebrać, ponieważ wiecie iż mógłbym wykupić całe wasze skamlącej rodziny”. O poziom wyżej, rozumiecie! Facet myśli iż jest o poziom wyżej, a siedzi w cuchnącym szambie po uszy. On kurwa myśli, iż myśli! Głośny śmiech proszę! No i jak nie burak, skoro burak, jeszcze najgorszego sortu, pastewny. Ma facet nasrane we łbie to pewne.

Gość kompletnie nic nie kuma. kompletnie nic nie rozumie. Zamiast siedzieć w tym szambie, i się nie wychylać, on fika. A jeżeli mu jednak atmosfera w szambie nie pasuje, zbyt duża wilgotność powiedzmy, no to nie powinien wychodzić na wszelki wypadek z domu, a jeżeli już musi to w ciemnych okularach i jakiejś szczelnej szmacie na ryju, żeby nikt nie poznał. W Błaszkach nie mówią o nim dobrze (i nie chodzi tylko o ten epizod z czapeczką), raczej i najczęściej per chuj wyjątkowy i prostak, więc w tej sytuacji bycie niezauważalnym i niewidzialnym byłoby rozsądne. Ludzie zapomną, wstyd zostanie ( a żona niech się też wstydzi).

Szczerek family.

Idź do oryginalnego materiału