Do odkrywania przez dzieci i młodzież talentów: tanecznych, plastycznych, fotograficznych, muzycznych i aktorskich zachęcają w Puławach autorzy projektu „Sztuka otwartości”. W kilku placówkach oświatowych prowadzone są warsztaty ujawniające ukryte zdolności młodych ludzi.

Najtrudniejszy pierwszy krok
Dziś (20.10) w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 1 zorganizowano warsztaty teatralne.
– Młodzież ma wielkie chęci, ale brakuje im odwagi do tego, żeby przyjść, spróbować – uważa Katarzyna Grudzień, instruktorka Puławskiego Ośrodka Kultury „Dom Chemika”. – Po takich warsztatach bardzo dużo osób zgłasza się na zajęcia i oczywiście zostaje u nas. Część z nich próbuje później swoich sił w egzaminach do szkół teatralnych, ale najtrudniejszy jest pierwszy krok. jeżeli my do nich nie wyjdziemy, nie przyjdziemy do szkoły i nie pokażemy siebie i tego co robimy, to młodzież bardzo ciężko jest z domu wyciągnąć i zachęcić ich do tego, żeby oni do nas przyszli.
– o ile trafi się na dobrych instruktorów na swoich zajęciach, pójdzie się do jakichś kółek artystycznych, to naprawdę bardzo łatwo jest wydobyć taki talent. Bardzo dużo takich talentów jest nieodkrytych. Bardzo dużo młodych osób choćby nie wie, iż ma różne talenty. Ja tańczę w „Powiślu”. Myślę, iż to jest mój talent i cieszę się, iż go odkryłam. To jest odskocznia od codziennego życia. Bardzo lubię tam przychodzić i się rozwijać – opowiada jedna z uczestniczek projektu.
Talent pomaga w terapii
– Wydobywanie talentów to jest jedna z najlepszych profilaktyk jakichś zachowań destruktywnych – przekonuje Dariusz Perszko, dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Puławach. – W takich warsztatach, zajęciach jest praca w grupie, praca zespołowa, praca ze sobą, praca z instruktorem. To wszystko daje kontakt personalny, na którego brak teraz młodzież cierpi. Umiejętność współpracy, dogadywania się, wydobywania z siebie pewnych możliwości. To jest piękna rzecz, która tworzy młodego człowieka i daje mu później kompetencje na dorosłe życie.
– Dzieci potrzebują w tej chwili bodźców zewnętrznych, ruchowych, które pokolenie ich rodziców, dziadków miało na co dzień – mówi Renata Szczypa, wiceprezes Stowarzyszenia „Rodzina”. – Wyszło się na podwórko, były jakieś zabawy, wspólnota, wymiana relacji pomiędzy rówieśnikami. W tej chwili tego nie ma. Takie właśnie warsztaty tworzą wspólnotę. Żeby coś zbudować, np. sztukę teatralną, to trzeba ze sobą wejść w relację, porozmawiać. Poza tym dzieciaki odrywamy od komórek, od komputerów.

– Z mojego doświadczenia, ten młody człowiek przychodzi na terapię i ma jakikolwiek talent, plastyczny czy muzyczny, teatralny, taneczny, fotograficzny czy jakikolwiek on się leczy parę razy szybciej niż każdy inny, niemający takiego talentu – opowiada Dariusz Perszko. – Ten talent ciągnie, otwiera, pokazuje nowe możliwości.
– Ten pierwszy moment, ten człowiek, który pokaże nam jakąś inną możliwość, jest bardzo istotny – twierdzi Katarzyna Grudzień. – Okazuje się, iż wcale nie jesteśmy tymi, kim nam się wydawało, iż jesteśmy. Drzemie w nas coś zupełnie innego, ale jest to głęboko ukryte i trzeba to odkryć.
Projekt „Sztuka otwartości” koordynuje Stowarzyszenie Rodzina i jest on dofinansowany z budżetu miasta Puławy.
ŁuG / opr. PrzeG
Fot. pexels.com

3 godzin temu






![To będzie impreza z prawdziwą legendą polskiej sceny klubowej [WSTĘP BEZPŁATNY]](https://cowkrakowie.pl/wp-content/uploads/2025/10/plakat-3.jpg)








