Szukał ratunku w całej Polsce. Odwiedził dziesiątki lekarzy, którzy bezradnie rozkładali ręce. Przeszedł sześć operacji. Dopiero białostoccy ortopedzi z Kliniki Ortopedii USK wpadli na pomysł, jak mu pomóc. Po ponad 4-godzinnej operacji Andrzej Jaroszewicz ma sprawną nogę.