Niesamowity charakter i wolę walki pokazali piłkarze Zorzy, którzy choć przegrywali już różnicą dwóch goli to potrafili jeszcze odwrócić losy tej rywalizacji i zainkasować trzy punkty W spotkaniu tegorocznych beniaminków, zwycięstwo odnieśli podopieczni Rafała Marcyniuka, którzy pokonali na wyjeździe Amazonkę Wiśniew 3:2. Pierwsza połowa była w miarę wyrównana, choć lepsze sytuacje mieli gospodarze, którzy już po kilkunastu minutach wyszli na prowadzenie i utrzymali je do przerwy. Kiedy po kwadransie drugiej połowy Amazonka podwyższyła wynik, sytuacja naszej drużyny stała się bardzo trudna. Na szczęście Sterdynianie nie załamali się takim obrotem spraw i wzięli się ostro do odrabiania strat. Na efekty nie trzeba było długo czekać, gdyż zaledwie sześćdziesiąt sekund po drugim golu miejscowych, Kuba Żyznowski z ok. 7 metra skutecznie wykończył podanie Sebastiana Sobieszczuka i przegrywaliśmy już tylko 1:2. Rozpędzeni goście próbowali wyrównać i w 82 minucie im się to wreszcie udało, kiedy to ponownie Kuba po podaniu Witalija Burko w sytuacji sam na sam pokonał golkipera gospodarzy i mieliśmy remis. Jak się okazało nie był to jeszcze koniec emocji w tym meczu i popi
- Strona główna
- Sport lokalny
- Popis Kuby Żyznowskiego
Powiązane
Piłka nożna. 5. liga. Szaflary wracają z Tarnowa z tarczą
1 godzina temu
Xavi Sabate: Trener rywali opluł mnie na oczach delegata
1 godzina temu
Akademia Młodego Piłkarza w stolicy
1 godzina temu
Jelcz-Laskowice: Siatkarze z Jelcza nie dali szans
1 godzina temu
KPR Ruch bez szans w Lublinie. Ładny gest rywala po meczu
1 godzina temu
Walukiewicz i Piotrowski opuszczają zgrupowanie
2 godzin temu
Polecane
Dwóch piłkarzy reprezentacji Polski opuści zgrupowanie
1 godzina temu