Popularna siłownia po latach znika z Opola. Klienci szykują się na ostatni trening

3 godzin temu

„Decyzja była trudna, ale konieczna. Nie wiemy jeszcze, co przyniesie przyszłość, ale mamy nadzieję, iż to tylko „do zobaczenia”, a nie pożegnanie. Dziękujemy, iż byliście z nami i tworzyliście atmosferę tego miejsca” – informuje siłownia i fitness klub Maximus z Opola.

Siłownia ta należała do grona najstarszych tego typu miejsc w stolicy regionu. Ma opinię jednego z ostatnich takich miejsce spoza strefy „sieciówek”. To, jak mawiali jej stali klienci, było tzw. „oldscholowe miejsce”.

Z tego co udało się nam ustalić, aktualnie trwa sprzątanie lokalu i wynoszenie sprzętu. Powody, przez które siłownia Maximus znika z Opola, jest prozaiczny:

  • wysoki czynsz,
  • duże koszty utrzymania.

Na te drugie wpływ ma brak ocieplenia budynku – i co za tym idzie wysokie nakłady na ogrzanie dużych pomieszczeń. Do tego dochodził szereg innych mankamentów.

– Po prostu koszty utrzymania były już zbyt duże. I trzeba było coraz bardziej dokładać do interesu – zdradza nam pani Natalia, związana z klubem od blisko dekady.

Siłownia Maximus z Opola – będzie ciąg dalszy?

Wieść niesie, iż są plany przeniesienia siłowni w inne miejsce. Ale to też jeszcze nic pewnego…

– jeżeli już to pewnie w mniejszym wydaniu, ale z takim samym klimatem. Bo klienci przechodzili często choćby dla niego. Dlatego tym bardziej ciężko nam rozstawać się z tymi wszystkimi ludźmi, z którymi w sporej mierze się zżyliśmy – zauważa.

Co ciekawe, stali klienci są tak związani z tym miejscem, iż chcą się skrzyknąć na ostatni wspólny trening. Siłownia Maximus z Opola ma być jego areną 31 października.

– Na ten moment trudno coś więcej powiedzieć. Myślę, iż w czwartek rano będziemy więcej wiedzieli w tej kwestii. Bo jakby nie było musimy już opuszczać te pomieszczenia, a pozostało sporo rzeczy do wyniesienia – zastrzega pani Natalia.

Czytaj także: Opolska cukiernia z tradycjami zamknięta. To koniec pewnej epoki

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Idź do oryginalnego materiału