Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów przegrał w Saarbrucken z miejscowym 1.FC Saarbrucken TT 0:3 w półfinale Ligi Mistrzów tenisistów stołowych i tym samym zakończył rywalizację w tych prestiżowych rozgrywkach na trzecim miejscu.
W pierwszym meczu Jeongwoo Park przegrał z Patrickiem Franziską 2:3, w drugim Mateusz Zalewski uległ Trulsowi Moregardowi 1:3, a w trzecim spotkaniu Deni Kožul przegrał z Darko Jorgicem 2:3.
– Tym razem zespół niemiecki okazał się lepszy, ale mimo to podjęliśmy walkę i uważam, iż możemy z podniesioną głową wracać do Suchedniowa. Oczywiście można gdybać, iż mecz mógł się potoczyć inaczej, gdyby Jeangwoo wygrał swój pojedynek, ale przecież graliśmy z zawodnikami ze światowej czołówki i nie odstawaliśmy choćby na moment. Na pewno zabrakło nam ogrania na europejskim poziomie, ale bogatsi o tegoroczne doświadczenia chcemy wrócić tu w przyszłym roku – powiedział wiceprezes Orlicza Dariusz Kowalik.
W drugim dzisiejszym półfinale Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki przegrał z Borussią Dusseldorf 1:3. Jutro w wielkim finale zagrają dwa niemieckie zespoły, a polskie ekipy wywalczyły brązowe medale.