Posłowi PiS puściły nerwy! Wójcik ruszył do Hołowni i zadał TO pytanie. „Nie ma pan kręgosłupa”

2 tygodni temu
Poseł PiS Michał Wójcik starł się z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. Poszło o problemy z kręgosłupem tego drugiego. Bynajmniej nie w kontekście porad związanych z potencjalną skoliozą. Wójcik martwi się o kręgosłup Hołowni W czwartek w Sejmie było gorąco i to nie dlatego, iż ktoś podkręcił grzejniki, ale dlatego, iż debatowano nad uchyleniem immunitetów Zbigniewa Ziobry i Marcina Romanowskiego. O ile temat najsłynniejszego uciekiniera na Węgry nie wzbudził sensacji, tak już obrona byłego ministra sprawiedliwości stała się punktem honoru PiS. Ostatecznie jednak polityk skończył jak romantyczny heros – przegrał i stracił immunitet, więc niedługo może trafić w ręce służb. Jednym z jego obrońców był jednak Michał Wójcik, może najwierniejszy z wiernych. Frustracja przegranych posłów PiS przeniosła się poza salę plenarną – kiedy tylko marszałek Sejmu Szymon Hołownia skończył rozmawiać z dziennikarzami, zaatakował go właśnie Wójcik. – Ja zakładam, iż pan Ziobro nie zrobił nic złego – starał się uspokoić atmosferę lider Polski 2050. – Ale to znaczy co, iż ja teraz mam składać wniosek o aresztowanie pana Hołowni? I pan się zgodzi na to? – nie dał się zwieść polityk PiS. Hołownia spróbował zacząć merytoryczną rozmowę: – Ale dlaczego pan Ziobro nie może przyjść [na obrady komisji śledczej] i opowiedzieć
Idź do oryginalnego materiału