Słowenia, Francja, Belgia, Izrael i Islandia to zespoły, z którymi koszykarska reprezentacja Polski zmierzy się podczas EuroBasketu 2025, którego jest współorganizatorem. Losowanie grup odbyło się w Rydze.

Polska jest współorganizatorem imprezy, której gościny udzielą także Finlandia, Łotwa i Cypr. Oznacza to, iż nad Wisłą mogą się pojawić tak wielkie gwiazdy koszykówki, jak Luka Doncić (Słowenia), zawodnik Los Angeles Lakers, czy Victor Wembanyama (Francja), na co dzień barwy gracz San Antonio Spurs.
Liderem kadry Izraela jest Deni Avdija, koszykarz Portland Trail Blazers, a najbardziej rozpoznawalny wśród Belgów to 24-letni Toumani Camara, klubowy kolega Avdiji. Polaków do sukcesu prowadzić mają Jeremy Sochan i Mateusz Ponitka. W Polsce mecze fazy grupowej odbędą się w Hali Spodek.

– Jestem umiarkowanie zadowolony. Jasne, iż Francja to absolutny faworyt naszej grupy. Myślę, iż kibice mają pełne prawo do zadowolenia. Słowenia z Donciciem, Izrael z Avdiją, a przede wszystkim Francja z całą plejadą zawodników z NBA, to nie lada gratka dla fanów. Będzie się działo w Spodku! – komentował Igor Milicić, trener reprezentacji Polski.
Mistrzostwa rozpoczną się 27 sierpnia i potrwają do 14 września. Tytułu broni Hiszpania, która 3 lata temu w finale pokonała Francję 88:76. W meczu o brązowy medal Niemcy wygrały z Polską 82:69.
tom