Powiat tomaszowski: EtnoPolska na ludową nutę. Tylko trzy projekty dostały dofinansowanie

6 godzin temu
Na realizację tegorocznej edycji programu EtnoPolska przeznaczono 12 mln zł. Program od lat stwarza warunki dla wzmacniania tożsamości kulturowej i uczestnictwa w kulturze na poziomie lokalnym i regionalnym. Wspiera też unikatowe zjawiska folkloru wiejskiego i miejskiego, aktywizację oraz integrację społeczeństw z obszarów, na których dostęp do dóbr kultury jest utrudniony przez różne czynniki.Do ostatniego naboru złożono aż 2137 wniosków. Poziom projektów był bardzo wysoki, dlatego, jak informuje Narodowe Centrum Kultury, które odpowiada za program EtnoPolska, podwyższony został próg punktowy umożliwiający dofinansowanie zadań. Zgodnie z regulaminem dotacje otrzymały wnioski, które uzyskały minimum 80,99 punktów. W sumie było ich 244.Niech w sercu gra dawna muzykaNa 22. miejscu na liście wniosków rozpatrzonych pozytywnie znalazł się Gminny Ośrodek Kultury w Bełżcu z Przeglądem Twórczości Ludowej im. Anieli Gmoch, który zdobył 88 punktów i 27 000 zł. Przegląd jest organizowany od lat. Upamiętnia Anielę Gmoch (1919-2016), wybitną śpiewaczkę ludową, dwukrotną zdobywczynię najwyższej nagrody na Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu nad Wisłą (1994, 1998) oraz Nagrody im. Oskara Kolberga (2002 r.).PRZECZYTAJ: Kapliczki i krzyże przydrożne województwa lubelskiego. Strażnicy dróg i świadkowie czasuPieniądze trafią także do Stowarzyszenia Alternatywy z gminy Susiec. Joanna Kowalczuk, członkini stowarzyszenia i dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Suścu, napisała projekt pod nazwą „Ludowe śpiewanie – przegląd im. Janiny Kowalczuk” (zbieżność nazwisk – przyp. red.). Projekt otrzymał 85 punktów. 27 tys. zł, które zostaną przyznane na jego realizację, pokryją organizację warsztatów śpiewu ludowego oraz pierwszego przeglądu poświęconego twórczości Janiny Kowalczuk (1931-2020), śpiewaczki ludowej z tej gminy, trzykrotnej zdobywczyni Złotej Baszty na Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu (1984, 1999, 2005) oraz Nagrody im. Oskara Kolberga (2007).Partnerami projektu są GOK Susiec, KGW Grabowica, OSP Grabowica, WTZ Grabowica oraz zespół Grabowiczanki, którego Janina Kowalczuk była wieloletnią kierowniczką. Śpiewaczki z tego zespołu są dumne, iż w taki sposób uhonorowana zostanie ich „nauczycielka”.– To dzięki niej śpiewamy pieśni ludowe, dzięki niej jeździłyśmy na przegląd śpiewaków ludowych do Kazimierza. Od niej czerpałyśmy piosenki. Ona nas uczyła – mówi Halina Szymańska, kierownik Grabowiczanek, która 10 lat temu przejęła pałeczkę po Janinie.– Ona bardzo lubiła śpiewać. Pamiętam, jak opowiadała, iż czasami w nocy najdzie ją melodia i wtedy wstawała i nagrywała, jak śpiewa. Piosenki miała spisane w zeszytach, ale nie zachowały się wszystkie melodie, a nikt tak jak ona już ich nie wymyśli. Warto przypominać to, co jest – dodaje Halina Szymańska.Na krawyndziuMuzyka ludowa będzie motywem przewodnim także trzeciego projektu, który dostał dofinansowanie. Chodzi o „Oj tyndziu ryndziu, siedzi baba na krawyndziu...”, którego autorem jest Muzeum Regionalne im. dr. Janusza Petera w Tomaszowie Lubelskim. Ten projekt został oceniony na 85 punktów. Na jego realizację Muzeum otrzyma 32 tys. zł. O szczegółach opowiada nam Katarzyna Warmińska-Mazurek, muzealniczka z działu sztuki w Muzeum Regionalnym im. dr. Janusza Petera w Tomaszowie Lubelskim.– „Oj tyndziu ryndziu, siedzi baba na krawyndziu” to słowa jednej z pieśni Janiny Kowalczuk, które były inspiracją do przygotowania projektu. Poprzez jego realizację chcemy przybliżyć stale niedoceniane, niematerialne dziedzictwo kulturowe ziemi tomaszowskiej w postaci języka i muzyki, bogatych w swej różnorodności, typowej dla terenów Roztocza. Podejmowane działania oparte będą na „krawyndziu” pomiędzy tym, co było, a tym, co jest, ukazując istotną rolę języka i melodii uczestniczących w życiu codziennym – mówi Katarzyna Warmińska-Mazurek.Na działanie będzie składała się konferencja poświęcona zagadnieniom obrzędowości i związanej z nią muzyce w ujęciu historycznym oraz prezentująca działania współczesne, oparte na tradycji. Prelegentami będą: prof. dr hab. Halina Pelcowa, dr hab. Mariola Tymochowicz, dr hab. Tomasz Rokosz, a także Barbara Gumiela, Kinga Łuczak i Aleksandra Wołoszyn-Banaś. PRZECZYTAJ TEŻ: Tomaszów Lub.: To odkrycie na skalę Polski! Sztandar trzeba natychmiast zabezpieczyć, ale wciąż nie wiadomo kto to zrobiKolejną częścią projektu będą warsztaty śpiewu tradycyjnego pieśni z rejonu Tomaszowa Lubelskiego dla wszystkich chętnych, zakończone prezentacją podczas koncertu muzyki tradycyjnej, połączonego z potańcówką do tradycyjnych melodii, m.in. oberków, poleczek, majdaniaków. Warsztaty poprowadzi laureatka nagród w konkursie Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym – Aleksandra Wołoszyn-Banaś. A na koniec Muzeum zorganizuje wystawę poświęconą Kapeli Braci Bednarzy.Na te zadania trzeba dalej szukać funduszyNie wszyscy mieli szczęście w tym naborze EtnoPolski. Na liście wniosków rozpatrzonych negatywnie znaleźli się: Stowarzyszenie Robim Co Możem z projektem „Bruśnieńskie inspiracje. Rzecz o wapiennych krzyżach pańszczyźnianych na Grzędzie Sokalskiej” (uzyskało 77,67 pkt.); Parafia Prawosławna pw. św. Mikołaja Cudotwórcy w Tomaszowie Lubelskim i jej „Ocalić od zapomnienia – Prezentacja kultury i tradycji w okresie szczególnych jubileuszy” (ocenione na 72,68 pkt.); Gminny Ośrodek Kultury w Łaszczowie, który starał się o sfinansowanie I Festiwalu Zespołów Ludowych i Folklorystycznych Regionu Lubelskiego „Z Akordeonem na plecach” (dostał ocenę – 71,33 pkt.); Stowarzyszenie Roztocze z wnioskiem na zakup strojów i rekwizytów z regionu tomaszowskiego (dostali 71 pkt.).Zabrakło punktów także Bibliotece Publicznej Gminy Telatyn (startowała z projektem „Na ludowo warsztatowo w Gminie Telatyn”, który oceniono na 70,33 pkt.), Stowarzyszeniu na Rzecz Rozwoju Gminy Tomaszów Lubelski – miało projekt pn. „Filiżanki i szklanki u babci koleżanki – tradycyjne rzemiosło i rękodzieło” (oceniony na 67 pkt.), Bibliotece Publicznej Gminy Ulhówek – za wniosek pn. „Młode pokolenie – śladami polskich tradycji” dostała 66 punktów.NIE PRZEGAP: 2025 rok to Rok Bolesława Chrobrego w powiecie tomaszowskim. Będzie mnóstwo ciekawych wydarzeńNie udało się tym razem: Kołu Gospodyń Wiejskich „Maki” w Podlodowie, które przygotowało projekt „Tradycja w Barwach – Zakup Strojów dla KGW Maki z Podlodowa” (ocena – 65,67 pkt.), Stowarzyszeniu Arka Tyszowce, którego projekt „Tyszowiecki powrót do tradycji” dostał 64,68 pkt., oraz Stowarzyszeniu Liderki Gminy Tomaszów Lubelski, którego projekt „Bo ludzie gadają, iż przódy było inaczej – Tradycyjne zrękowiny” oceniono na 62,34 pkt.Innego źródła dofinansowania swoich pomysłów muszą też szukać: Koło Gospodyń Wiejskich „Pukarzowianki” z Pukarzowa (projekt „Dziedzictwo w takt Pukarzowa – Zakup strojów ludowych” dostał 61,34 pkt.) oraz Koło Gospodyń Wiejskich w Rachaniach (wniosek na zakup strojów ludowych dla Zespołu Nadzieja oceniono na 61,34 pkt.).
Idź do oryginalnego materiału