PIŁKA NOŻNA. A-klasowe zmagania naszych drużyn w grupie 2 zakończyły się derbami powiatu ostródzkiego na boisku we Frygnowie. Tam Grunwald Gierzwałd nie dał się pokonać piłkarzom MKS Miłakowo.

Gospodarze na mecz z wyżej sklasyfikowanym zespołem z Miłakowa wyszli w nowych strojach. Dzięki słonecznej aurze na trybunach nie brakowało kibiców. Była świetna pogoda i atmosfera do zaprezentowania maksa swoich piłkarskich umiejętności.
W powiatowych derbach pierwsi zaczęli strzelać przyjezdni. Pod bramką Grunwaldu dobrze radził sobie Sebastian Kozłowski. Miłakowski „Koziołek” już w 9. min posłał futbolówkę do bramki strzeżonej przez Macieja Pietkiewicza. Goście nie poszli za ciosem i podwyższyli prowadzenia. Ta sztuka udała się podopiecznym Krzysztofa Strzegockiego. Przycisnęli miłakowian wywalczyli rzut karny i wyrównali stan rywalizacji.

Po przerwie oba zespoły szukały sposobu na objęcie prowadzenia. I znowu w roli egzekutora wystąpił Kozłowski, który w 74. min na moment sprawił euforia sympatykom piłki kopanej z Miłakowa. Gospodarze jednak zareagowali wzorowo, bo za kilka minut drugi raz w tym spotkaniu doprowadzili do remisu, ustalając wynik meczu na 2:2.

Strzelcy bramek: Kacper Piekut, Przemysław Dąbkowski - Grunwald; Sebastian Kozłowski 2 - MKS Miłakowo