Powiew wiosny pod koniec stycznia. Możliwe lokalne rekordy ciepła!

Zdjęcie: Pąki kwiatowe na malinach w styczniu | fot. Celina Jabłońska

Pogoda w styczniu zaskakuje – zamiast typowej zimy, mamy prawdziwy przedsmak wiosny. Termometry wskazują temperatury przekraczające 10°C, a przyroda budzi się do życia w wielu miejscach. We wtorek możemy spodziewać się wyjątkowego zjawiska – temperatura zbliży się do rekordów ciepła, a choćby może ustanowić nowe.

Możliwe rekordy temperatur w województwie lubelskim

Ferie zimowe w województwie lubelskim (17 lutego – 3 marca 2025 r.) zbliżają się wielkimi krokami, ale prawdziwej zimy jak nie było, tak nie ma. Prognozy również nie wskazują na większe zmiany, co niestety oznacza, iż szanse na ferie w zimowej scenerii z obfitym śniegiem są praktycznie zerowe. Zamiast mroźnej zimy, mamy raczej przedsmak wiosny.

Choć sporadycznie pojawiają się zimowe akcenty, dominująca ciepła aura sprawia, iż przyroda zaczyna budzić się do życia. Już od dwóch dni otrzymujemy od Was informacje o kwiatach w ogrodach. Pani Małgorzata z Białej Podlaskiej przesłała zdjęcia przebiśniegów wychodzących z ziemi oraz nabrzmiałych pąków bzu. Z kolei Pani Celina z Nosowa poinformowała o malinach, które już mają pąki kwiatowe. Czy to normalne w styczniu? Zdecydowanie nie.

Jeśli taka pogoda utrzyma się dłużej, może nas czekać powtórka z ubiegłego roku i wyjątkowo wczesny wysyp zieleni. W najbliższych godzinach do regionu napłynie jeszcze cieplejsze powietrze. We wtorek na południu województwa lubelskiego temperatura może wzrosnąć choćby do 14°C. W Biłgoraju, Zamościu i Tomaszowie Lubelskim maksymalna temperatura może osiągnąć 14°C, podczas gdy w Puławach, Lublinie, Chełmie i Włodawie spodziewany jest wzrost do 12-13°C. W pozostałych miejscowościach temperatura wyniesie 10-11°C.

W Lublinie, Zamościu i Włodawie jest spora szansa, iż temperatura zbliży się do rekordów ciepła. Dotychczasowe styczniowe rekordy wynoszą: Zamość – 13,7°C, Lublin – 12,3°C, Włodawa – 14,3°C, a wszystkie te wartości pochodzą z 2023 roku, bazując na oficjalnych danych IMGW. Prognozy sugerują, iż w Lublinie i Zamościu może paść historyczny rekord. Czy tak się stanie? Trudno powiedzieć, ale z pewnością jest to bardzo możliwe, a wszystko wyjaśni się już za kilkanaście godzin.

Źródło: Paweł Reducha, meteolu.pl