Podczas dwudniowej Rady Ministerialnej Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), która odbyła się w Bremie, Polska zadeklarowała, iż przeznaczy blisko 550 milionów euro na programy opcjonalne ESA na lata 2026-2028.
– Stajemy się strategicznym partnerem w ESA – mówił w Bremie Andrzej Domański, minister finansów i gospodarki. Fot. gov.plPrzedstawiciele państw członkowskich ESA omówili w Niemczech najważniejsze kierunki rozwoju europejskiej polityki kosmicznej. Polska delegacja aktywnie uczestniczyła w obradach.
– Polska podwoiła składkę w technologiczne programy opcjonalne oraz podpisała list intencyjny dotyczący utworzenia Centrum Technologicznego ESA w Polsce. W ten sposób stajemy się strategicznym partnerem w ESA i wzmacniamy pozycję lidera technologicznego w Europie środkowo-wschodniej – mówił obecny na miejscu Andrzej Domański, minister finansów i gospodarki.
Polska składka w wysokości blisko 550 milionów euro na lata 2026-2028 dotyczy programów opcjonalnych ESA w zakresie obserwacji Ziemi, bezpiecznej łączności, transportu kosmicznego, serwisowania na orbicie, bezpieczeństwa kosmicznego, eksploracji robotycznej oraz rozwoju technologii i aparatury dla przyszłych misji. Subskrybowane przez Polskę programy ESA tworzą nowe możliwości dla firm i instytutów badawczych, które dostarczają technologie i usługi o rosnącej złożoności. To inwestycje w kompetencje, bezpieczeństwo państwa i rozwój nowoczesnej gospodarki.
W Bremie potwierdzono zaangażowanie Polski w program European Resilience from Space, mający na celu wzmacnianie bezpieczeństwa i odporności Europy, stanowiący istotną część szerszego pakietu programów ESA, które Polska zdecydowała się wesprzeć.
Nasz kraj zwiększył w ostatnich trzech latach składkę do ESA dziesięciokrotnie, co odzwierciedla zaufanie do Agencji oraz przekonanie o znaczeniu realizowanych przez nią projektów.
tom






