Prezentacja w Madrycie była dla artystki zwieńczeniem intensywnego roku twórczego. W pierwszej połowie 2025 roku otwarta została jej nowa pracownia malarska w Warszawie, która umożliwiła rozwój świeżej techniki malarskiej. Dzięki niej obrazy zyskały wyjątkowe wykończenie, docenione zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami.
Madrycka ekspozycja przyciągnęła liczne grono odbiorców, a prace radzyńskiej malarki spotkały się z życzliwym przyjęciem i uznaniem. Wystawa była nie tylko wydarzeniem artystycznym, ale również symbolicznym potwierdzeniem, iż cierpliwość i konsekwencja w pracy twórczej przynoszą oczekiwane efekty.