Prezent dla trenera

slowopodlasia.pl 18 godzin temu
AZS AWF Biała Podlaska – Olimpia Medex Piekary Śląskie 28:20 (11:10)AZS AWF: Kwiatkowski1, Adamiuk – Antoniak 6, Trela 5, Chepyha 4, Rodak 4, Koc 2, Wierzbicki 2, Wojnecki 2, Andrzejewski 1, Burzyński 1, Kandora, Lewalski, Reszczyński. Kary: 10 min.Olimpia: Nowak, Zapora – Brzozowski 4, Kotlaczyk 4, Jakubowski 3, Wójcik 3, Beczek 2, Szeląg 2, Gogola 1, Hornik 1, Kowal, Ludyga, Mikunda, Miłek, Stąpor. Kary: 6 min. Przed rozpoczęciem gry minutą ciszy uczczono pamięć Krzysztofa Majewskiego, trenera piłki manualnej, którego pogrzeb odbył się właśnie w sobotę. Pierwszą bramkę zdobyli goście w 2 minucie za sprawą Szymona Kotalczyka. Później na parkiecie dominował AZS. Grając sprawnie w obronie i skutecznie w ataku. Do tego cuda w bramce wyczyniał Wiktor Kwiatkowski. Stąd w 16 minucie było 7:2 a cztery minuty później 9:3. Niestety to co wypracowali sobie w pierwszych dwudziestu minutach meczu Akademicy praktycznie utracili w dziesięciu ostatnich pierwszej połowy. Do szatni ekipy schodziły przy wyniku 11:10 dla gospodarzy. Druga połowa rozpoczęła się jak pierwsza od bramki dla Olimpii autorstwa Kacpra Brzozowskiego. Potem dwa karne przestrzelił Dominik Antoniak mimo to AZS wyszedł na prowadzenie 17:1 w 45 minucie. Niestety pięć minut później było już tylko 18:17. Ostatnie 10 minut to popis AZS. Dobra gra w obronie, szalejący w bramce Kwiatkowski i skuteczni Serhii Chepyha, Olaf Trela. Wisienkę na torcie postawił Antoniak rzucając już po syrenie końcowej bezpośrednio z rzutu wolnego dwudziestą ósmą bramkę dla AZS. Kwiatkowski na 42 rzuty obronił 23 co daje 52 % skuteczności. Teraz przed piłkarzami ręcznymi przerwa świąteczna. W czwartek 24 kwietnia AZS zagra w Gorzowie z miejscową Stalą. Marcin Stefaniec, trener AZS AWF Biała Podlaska- Zagraliśmy bardzo dobrze w obronie. Dzięki temu Wiktor zagrał fantastyczny mecz w bramce. To nam dało spokój w ataku. Stąd bardzo ważna wygrana pod katem utrzymania się lidze. Miły prezent na urodziny. Przed nami przerwa świąteczna. Skupiamy się na odpoczynku i treningu. Przed nami jeszcze kilka meczów i kilka z nich trzeba wygrać by się utrzymać. My oczywiście chcemy wygrać wszystkie. Wiktor Kwiatkowski, bramkarz AZS AWF Biała Podlaska.- Fajnie iż wygraliśmy. O wiele lepiej się gra w bramce jak ma się przed sobą w obronie chłopaków, którzy gryzą parkiet i dają z siebie wszystko a wypadkową tego jest skuteczność, nic tylko się cieszyć. Miejmy nadzieję, iż między innymi dzięki ten wygranej utrzymamy się w lidze. Nie wyobrażam sobie Ligi Centralnej bez Białej Podlaskiej. Dzisiaj pokazaliśmy na co nas stać, życzę sobie żeby w każdym z tych czterech ostatnich meczów widział taką samą drużynę jak dzisiaj czyli młodych, ambitnych, zadziornych chłopaków których nie obchodzi nic prócz pasji to piłki manualnej. Bardzo nam też zależało na wygranej dziś z powodu urodzin trenera. W szatni po meczu powiedział, iż to najlepszy prezent jaki mógł dostać.
Idź do oryginalnego materiału