Gubernator JB Pritzker podpisał ustawę, która czyni Illinois najnowszym stanem w USA dopuszczającym medycznie wspomagane umieranie dla śmiertelnie chorych mieszkańców.

Nowe prawo, nazwane „Deb’s Law”, pozwala dorosłym pacjentom terminalnie chorym — z prognozą życia krótszą niż sześć miesięcy — poprosić lekarza o receptę na lek, który umożliwi im zakończenie życia na własnych warunkach.
Ustawa została przyjęta niewielką większością głosów w Senacie Illinois w październiku, po wcześniejszym zatwierdzeniu przez Izbę Reprezentantów w maju. Jeszcze przed podpisem gubernatora trwały intensywne działania lobbystów po obu stronach sporu. Medyczne wspomaganie umierania, nazywane także asystowaną śmiercią lub śmiercią z godnością, jest już legalne w 12 stanach, a kolejnych osiem rozważa podobne zmiany. Illinois jest pierwszym stanem Środkowego Zachodu, który wprowadza takie prawo.
Zwolennicy ustawy podkreślają, iż daje ona pacjentom możliwość odejścia w godności, gdy leczenie nie daje już szans na przeżycie. Przeciwnicy twierdzą, iż jest to forma „samobójstwa sankcjonowanego przez państwo”.
Zgodnie z przepisami:
- dwóch lekarzy musi potwierdzić terminalny charakter choroby i przewidywany czas życia do sześciu miesięcy,
- pacjent musi dwukrotnie poprosić o lek — ustnie i pisemnie,
- lek musi być przyjęty samodzielnie przez pacjenta.
Nazwa ustawy upamiętnia Deb Robertson, byłą pracownicę socjalną z Lombard, u której zdiagnozowano agresywną postać raka neuroendokrynnego. Robertson od 2022 roku była jedną z głównych twarzy kampanii na rzecz legalizacji medycznie wspomaganego umierania.

6 godzin temu











