Zobacz zdjęcia:
[See image gallery at rdn.pl] „Dosyć czekania, pora na działania” – między innymi z takim hasłem na transparentach protestowali w piątek (16.05) w Krakowie mieszkańcy gminy Muszyna.
Przyjechali pod siedzibę Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, by wyrazić niezadowolenie przeciągającymi się procedurami w sprawie zgody na reaktywację stacji narciarskiej w Szczawniku.
– Protest był pokojowy, ale wykrzykiwaliśmy swoje postulaty, by trafiły do dyrekcji RDOŚ-iu. Niestety dyrektor tej instytucji był na urlopie, więc zostawiliśmy w sekretariacie naszą petycję. Nie było tam nikogo, kto chciałby z nami porozmawiać. Mam nadzieję, iż ta decyzja będzie wydana, bo to kluczowa inwestycja dla naszego rozwoju.
– mówił Andrzej Źrołka, radny gminy Muszyna. Jak dodał, w akcji wzięło udział ponad sto osób.
Mieszkańcy uzdrowiska i okolic liczą na to, iż RDOŚ gwałtownie wyda zgodę środowiskową, tak by spółka PKL zdążyła zainstalować i uruchomić wyciągi w Szczawniku już w najbliższym sezonie zimowym.
Protestujący zapowiadają, iż jeżeli tej zgody nie będzie, w czerwcu pojadą protestować do Warszawy pod Ministerstwo Klimatu i Środowiska.