
Od soboty do poniedziałku rolnicy z gm. Stawiszyn podejmą akcję protestacyjną. Akcja związana jest z planami przebudowy Drogi Krajowej nr 25, które nie uwzględniają potrzeb, jak i interesów rolników. Protest potrwa od 19 do 21 kwietnia.
Protest rolników nie będzie polegał na blokowaniu przejazdu ani utrudnianiu ruchu innym uczestnikom drogi. Sprzęt rolniczy i transparenty zostaną ustawione wzdłuż DK 25 na prywatnej posesji w Piątku Małym w gm. Stawiszyn naprzeciwko stacji paliw, tak aby manifestacja miała charakter pokojowy i niezakłócający płynności ruchu. Rolnikom zależy na wyrażeniu swojego stanowiska w sposób odpowiedzialny i z poszanowaniem dla kierowców oraz mieszkańców regionu.
Rolnicy podkreślają, iż nie sprzeciwiają się samej przebudowie drogi krajowej 25, nie występują przeciwko mieszkańcom regionu. Zgadzają się, z koniecznością rozwoju Kalisza i powiatu kaliskiego przez budowę szybkich dróg, zgodzili się też z koniecznością oddania części swoje ziemi. Rolnicy zdecydowanie domagają się jednie uwzględnienia wiaduktu, który umożliwi swobodny i bezpieczny przejazd maszyn rolniczych oraz zapewni realny dostęp do pól po obu stronach trasy.
Zdaniem organizatorów protestu w obecnej formie planowana inwestycja całkowicie ignoruje potrzeby lokalnych rolników, co może doprowadzić do ich wykluczenia oraz poważnych utrudnień w codziennej pracy.
Rolników w ich walce o dostęp do pól bez wprowadzania drastycznych zmian w inwestycję wspiera Karolina Pawliczak, kaliska posłanka Koalicji Obywatelskiej, dzięki której doszło do spotkań rolników z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Kolejne takie spotkanie w poznańskiej siedzibie GDDKiA, gdzie ma być przedstawiona propozycja rozwiązana problemu, odbyć ma się w piątek 25 kwietnia.
Rolnicy mają nadzieję na pozytywne rozpatrzenie ich wniosków i iż będą mogli spokojnie pracować. Są jednak gotowi w przypadku niepowodzenia protesty zaostrzyć.
Autor:


