[See image gallery at rdn.pl] Rzemieślnicy i przedsiębiorcy z Sądecczyzny spotkali się w Niskowej, koło Nowego Sącza. Uczestniczyli w koncercie świąteczno-noworocznym. Była to też okazja do podsumowania roku i rozmów o planach na przyszłość. Przedsiębiorców odwiedził też biskup tarnowski Andrzej Jeż.
Biskup Andrzej Jeż przyjechał do Niskowej z pasterskim błogosławieństwem, ale podkreślał też, jak ważne jest dla regionu, iż jest tu tak wielu przedsiębiorczych ludzi. – To dzięki waszej determinacji gospodarka się rozwija, a ludzie mają pracę – mówił.
– Cieszymy się, iż Sądecczyzna ma bardzo mocną rozwiniętą przedsiębiorczość. To jest siła naszego regionu. Przenosi się ta działalność na życie naszych rodzin, małżeństw, małych Ojczyzn, które są dla nas ważne. Takie spotkania pozwalają jeszcze bardziej to środowisko zintegrować i uświadomić sobie, iż trzeba działać razem, bo wtedy siła oddziaływania jest duża i na region, i nieco dalej, na inne środowiska, które decydują o profilu życia gospodarczego.
Spotkanie było okazją do podsumowań, ale też snucia planów na przyszłość. Przedsiębiorcy i rzemieślnicy nie ukrywają, iż był to trudny rok. Jak mówi Tadeusz Szewczyk, prezes Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Nowym Sączu, szczególnie dotyczy to małych przedsiębiorstw.
– To były trudny rok, z uwagi na zmiany, niejasne i często zmieniające się przepisy, czy sprawy podatkowe. Dużo małych firm zrzeszonych w naszej izbie zostało zlikwidowanych, ludzie nie wytrzymali konkurencji. Ale wielu z nas jakoś się odnalazło, zmieniło, przebranżowiło. Nie narzekamy.
Dobrej myśli jest też Andrzej Stawiarski, prezes Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorczości w Nowym Sączu.
– Na pewno jest to okres, w którym chcemy może wewnętrznie, ale podsumować to, co się udało zrealizować w zeszłym roku, ewentualnie pomyśleć o tym, co uda się zrealizować w tym roku. Wszystkiego dobrego wszystkim życzę. Nie tylko przedsiębiorcom, ale tym, którzy korzystają z usług przedsiębiorców. Myślę, iż im mniej będziemy narzekać, a bardziej będziemy pozytywni, będziemy mieć nadzieję, zresztą ten rok jest rokiem nadziei, więc żyjmy nadzieją, może będzie lepiej. Rzemiosło jest dość odporne, setki lat funkcjonowania na rynku nas wzmocniło. Damy radę.
W Niskowej odbył się też koncert świąteczno-noworoczny. Przyjechali tu właściciele biznesów, którzy zrzeszeni są w Izbie Rzemiosła i Przedsiębiorczości, w Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorczości, a także przedstawiciele branży turystycznej. Koncert dali muzycy z regionu i nie tylko.
Były to Miejska Orkiestra Stary Sącz, Zespół Zbrucz z Tarnopola, Zespół Regionalny „SKALNIK” z Kamionki Wielkiej czy Grupa Muzyczna „Gloria”.