
W najbliższą niedzielę, 2 listopada, Raków Częstochowa rozegra kolejne spotkanie w PKO BP Ekstraklasie. Piłkarze prowadzeni przez trenera Marka Papszuna w ramach 14. kolejki zmierzą się z Jagiellonią Białystok. Drużyna z województwa podlaskiego aktualnie jest wiceliderem z dorobkiem 24 punktów w ligowej tabeli.
Rzecznik prasowy Rakowa Częstochowa, Damian Markowski wspomniał, iż Medaliki podchodzą do spotkania z Jagiellonią z pozytywnym nastawieniem po dwóch wygranych meczach z rzędu:
– Nastroje w drużynie po awansie do kolejnej rundy STS Pucharu Polski oraz po dwóch zwycięstwach z rzędu są bardzo dobre. W spokoju, ale też w pełnej mobilizacji przygotowujemy się do kolejnego spotkania. Czeka nas ciężka przeprawa w Białymstoku. Gramy z wiceliderem tabeli Jagiellonią, która również reprezentuje Polskę w Lidze Konferencji.
Markowski odniósł się także do kontuzji kapitana Rakowa, Frana Tudora, którą odniósł w ostatnim spotkaniu z Cracovią Kraków:
– jeżeli chodzi o sytuację kadrową drużyny to niestety po ostatnim meczu z Cracovią w Pucharze Polski niedysponowany jest Fran Tudor. Na ten moment jeszcze ciężko powiedzieć na ile nasz kapitan wypadnie z gry. Liczymy, iż zmiennicy dadzą radę i także pokażą swoją klasę i niewątpliwie duże umiejętności.
Po dwunastu rozegranych spotkaniach czerwono-niebiescy znajdują się na 8. miejscu z dorobkiem 17 punktów oraz jednym zaległym meczem. Początek spotkania na Chorten Arena w Białymstoku zaplanowano na 17:30. Poprowadzi je sędzia Paweł Raczkowski. Jego asystentami na liniach będą Dawid Golis i Filip Sierant. Sędzią technicznym nominowany został Arkadiusz Nestorowicz, a w wozie VAR zasiądą Łukasz Szczech i Bartosz Heinig.
PJU

 7 godzin temu
                                                    7 godzin temu
                    














