Przełamać zwycięską niemoc

Przed nami ostatnie ligowe starcie, zamykające 29. kolejkę PKO BP Ekstraklasy, w którym Górnik Zabrze we wtorkowy wieczór, punktualnie o godzinie 19:00 zmierzy się w Mielcu ze Stalą, rywalizując o punkty z ostatnią drużyną w tabeli. Czy po kiepskiej serii trzech z rzędu porażek (2:1), Trójkolorowi, pod wodzą Piotra Gierczaka, wreszcie zdołają przełamać zwycięską niemoc, dopisując do swego dorobku kolejne punkty. A może po istotną zdobycz sięgną nasi rywale, którzy uplasowali się na ostatnim, osiemnastym miejscu w tabeli i usilnie walczyć będą o zwycięstwo i zapewnienie sobie ligowego bytu.

Wyjazdowa porażka z GKS-em Katowice (2:1), domowa przegrana z Legią Warszawa (1:2), a także porażka w Lubinie z Zagłębiem (także 2:1), znacznie popsuła przedświąteczne nastroje wśród sympatyków czternastokrotnych mistrzów Polski. Czarę goryczy, tuż przed Wielkanocą przelało jednak budzące dotąd ogrom emocji ponowne zwolnienie Jana Urbana, który na sześć kolejek przed końcem sezonu, decyzją zarządu przestał pełnić funkcję pierwszego trenera. Jego miejsce tymczasowo zastąpił Piotr Gierczak, który dzisiejszego wieczora poprowadzi zespół w spotkaniu z będącą w fatalnej dyspozycji Stalą Mielec, która po 28. seriach gier zajmuje ostatnią pozycję w tabeli, gromadząc na swoim koncie zaledwie 24 „oczka”, a każdy kolejny pojedynek, w tym dzisiejsze starcie, będzie dla naszych rywali karkołomną batalią o życie i utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie.

W ostatnich trzech seriach gier podopieczni Ivana Djurdjevića ulegli Motorowi Lublin (4:1), zremisowali z Cracovią (1:1), zaś w ostatnim ligowym rozdaniu mimo iż Stal przez większość meczu prowadziła w Gdańsku z Lechią (0:2), nie ustrzegła się bardzo poważnych błędów i po fenomenalnej końcówce gospodarzy, w której Lechia strzeliła trzy gole, mielczanie przegrali jakże ważne dla siebie spotkanie (3:2). Porażką biało-niebieskich zakończył się także jesienny pojedynek z Górnikiem. 20 października przy Roosevelta, górą byli gospodarze, którzy po bramkach Luki Zahovića (32′), Damiana Rasaka (61′) i Patrika Hellebranda (90′), pokonali mielczan 3:1. Jedynego gola dla Stali zdobył w 39. minucie meczu Piotr Wlazło. Czy także dzisiejszy mecz przyniesie sukces jedenastki z Zabrza? Z pewnością ciężar gatunkowy dzisiejszego spotkania będzie znacznie większy niż poprzedniej rywalizacji. Przed nami trudny mecz, z drużyną mającą na gardle przysłowiowy nóż, która nie ma nic do stracenia, a zyskać może bardzo wiele. I chociaż w porównaniu do Stali, Górnik utrzymanie zapewnił sobie dawno temu, dzisiaj Trójkolorowi zawalczą o przełamanie słabej dla siebie serii, z jakim efektem? Wierzymy, iż w stosunku do trzech ostatnich spotkań, w których zabrzanie spisywali się całkiem nieźle, stwarzając sobie sporo okazji, których jednak nie potrafili wykorzystać, dziś biało-niebiesko-czerwoni okażą się zespołem skuteczniejszym, sięgając po upragniony świąteczny prezent w postaci wygranej.

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl