Dolnośląska liga juniorek młodszych
Sudety Kamienna Góra – Bielawianka „Bester” Bielawa 3:0
Do Kamiennej Góry na mecz ligowy z Sudetami (na zdjęciu) przyjechały siatkarki Bielawianki „Bester” Bielawa. Dla podopiecznych Piotra Lemy (przegrały ostatnie cztery spotkania pod rząd) było to ważne spotkanie, ponieważ przyjezdne to bezpośredni sąsiad w tabeli gospodyń.
Spotkanie był zacięte, jednak kamiennogórzanki lepiej spisywały się w polu zagrywki i wygrały po trzech ciężkich setach bez straty punktu. Rywalki zaskoczyły miejscowe w pierwszych piłkach i zrobiło się gwałtownie 0:3. Kamiennogórzanki podniosły się z kolan i skrupulatnie punktowały (3:3, 7:3). Bardzo dobrze na zagrywce spisywała się w barwach Sudetów – Szmajdzińska. Miejscowe siatkarki znacznie wzmocniły zagrywkę, którą punktowały (14:8, 18:10). Prusko dla gości zdobyła asa i o czas zadysponował Piotr Lema przy wyniku (24:18). Krótka przerwa podziałała mobilizująco i seta zakończyła Szmajdzińska. Druga partia od początku była bardziej wyrównana (3:3, 13:10). Przyjezdne zmniejszyły dystans po ataku Kolesnyk (13:11), jednak Bogdziewicz posłała na drugą stronę kilka trudnych zagrywek (20:14). Obaj trenerzy wprowadzili na parkiet rezerwowe. Lepiej na tych zmianach wyszli goście, którzy zbliżyli się na jeden punkt (24:23). Na szczęście ostatnie „oczko” zdobyły gospodynie. W trzeciej odsłonie podopieczne Piotra Lemy miały kilka „oczek” przewagi, niestety w końcówce rywalki doszły nasze siatkarki (24:24). Ostatnie piłki to domena ekipy Sudetów, które przy głośnym dopingu rodziców wygrała seta 26:24 i zarazem całe spotkanie za trzy pkt.
– Gratulacje dla całego zespołu i naszych głośnych kibiców – powiedział na gorąco zadowolony szkoleniowiec Sudetów – Piotr Lema. – W najbliższą sobotę zapraszam kibiców z Kamiennej Góry na kolejne spotkanie z WKS GymSport Wrocław.
Sudety: – Mackiewicz – Balcerek, Szmajdzińska, Cybura, Dubiel, Bogdziewicz, libero Lema, Talarczyk/Gonera, Pojałowska, Ptak, Bijak, Korotyniec.
Grzech