Początek meczu nie układał się po myśli Zagłębia – gospodarze gwałtownie objęli prowadzenie 4:2. Mimo to lubinianie nie poddali się i starali się utrzymywać kontakt z przeciwnikiem. Mecz toczył się w wyrównanym tempie, a Górnik, choć próbował budować przewagę, nie potrafił jej znacznie powiększyć. najważniejszy moment pierwszej połowy nastąpił przy stanie 13:10 dla gospodarzy. Zagłębie zareagowało twardą grą w obronie, co pozwoliło ograniczyć skuteczność ataków Górnika. W końcówce tej części gry lubinianie odrobili straty dzięki dwóm bramkom i schodzili na przerwę, przegrywając zaledwie jednym trafieniem. Po przerwie Zagłębie kontynuowało dobrą grę, gwałtownie przejmując inicjatywę i wychodząc na prowadzenie 20:18. Chociaż Górnik zdołał wyrównać i objąć minimalne prowadzenie, Miedziowi zachowali spokój. Skuteczne akcje ofensywne, kolejne bramki duetu skrzydłowych Krysiak-Czuwara pozwoliły im ponownie wyjść na prowadzenie, które stopniowo zwiększali, dochodząc do dwóch bramek przewagi - 27:25. W decydujących minutach meczu Zagłębie zaprezentowało najwyższy poziom, a w lubińskiej bramce kolejne niezwykle ważne interwencje notował Marcin Schodowski. Zagłębie powiększyło różnicę do czterech bramek, a Górnik nie znalazł sposobu na skuteczną grę Miedziowych, które triumfowali na wyjeździe, pokonując rywala 32:29 i przerywając serię porażek. Górnik Zabrze – MKS Zagłębie Lubin 29:32 (18:17) Górnik: Ligarzewski, Wyszomirski – Szyszko 3, Pinda, Racotea 2, Morkovsky 5, Krępa 2, Artemenko 7, Cherkashchenko 1, Krawczyk 2, Ivanović 4, Bogacz, Minotskyi,...
Przełamanie piłkarzy ręcznych Zagłębia Lubin
Początek meczu nie układał się po myśli Zagłębia – gospodarze gwałtownie objęli prowadzenie 4:2. Mimo to lubinianie nie poddali się i starali się utrzymywać kontakt z przeciwnikiem. Mecz toczył się w wyrównanym tempie, a Górnik, choć próbował budować przewagę, nie potrafił jej znacznie powiększyć. najważniejszy moment pierwszej połowy nastąpił przy stanie 13:10 dla gospodarzy. Zagłębie zareagowało twardą grą w obronie, co pozwoliło ograniczyć skuteczność ataków Górnika. W końcówce tej części gry lubinianie odrobili straty dzięki dwóm bramkom i schodzili na przerwę, przegrywając zaledwie jednym trafieniem. Po przerwie Zagłębie kontynuowało dobrą grę, gwałtownie przejmując inicjatywę i wychodząc na prowadzenie 20:18. Chociaż Górnik zdołał wyrównać i objąć minimalne prowadzenie, Miedziowi zachowali spokój. Skuteczne akcje ofensywne, kolejne bramki duetu skrzydłowych Krysiak-Czuwara pozwoliły im ponownie wyjść na prowadzenie, które stopniowo zwiększali, dochodząc do dwóch bramek przewagi - 27:25. W decydujących minutach meczu Zagłębie zaprezentowało najwyższy poziom, a w lubińskiej bramce kolejne niezwykle ważne interwencje notował Marcin Schodowski. Zagłębie powiększyło różnicę do czterech bramek, a Górnik nie znalazł sposobu na skuteczną grę Miedziowych, które triumfowali na wyjeździe, pokonując rywala 32:29 i przerywając serię porażek. Górnik Zabrze – MKS Zagłębie Lubin 29:32 (18:17) Górnik: Ligarzewski, Wyszomirski – Szyszko 3, Pinda, Racotea 2, Morkovsky 5, Krępa 2, Artemenko 7, Cherkashchenko 1, Krawczyk 2, Ivanović 4, Bogacz, Minotskyi,...