Przepisy weszły w życie 28 czerwca. Ogromne zmiany w wypłatach z bankomatów. Pojawiło się specjalne gniazdo

16 godzin temu

28 czerwca wszedł w życie przepis, który zmienił sposób w jaki korzystamy z bankomatów. Europejski akt o dostępności miał dostosować nie tylko bankomaty, ale wiele innych, codziennych rzeczy do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. To jednak szersza zmiana, która wpłynęła na komfort milionów ludzi. Oto, co się zmieniło.

Fot. Warszawa w Pigułce

Od 28 czerwca 2025 roku obowiązuje ustawa implementująca Europejski Akt o Dostępności. Oznacza to, iż każdy bankomat, terminal płatniczy i wpłatomat w kraju musi teraz spełniać nowe, rygorystyczne standardy dostępności. To nie kosmetyczny lifting, ale fundamentalna zmiana, która właśnie odmienia sposób korzystania z usług finansowych dla milionów Polaków.

Bankomaty przemówią po polsku

Największą rewolucją jest wprowadzenie systemu komunikacji głosowej w bankomatach. Po podłączeniu słuchawek do gniazda urządzenie aktywuje tryb audio, który krok po kroku prowadzi użytkownika przez całą transakcję. System odczytuje wszystkie dostępne opcje, informuje o saldzie konta, przeprowadza przez proces wypłaty gotówki czy przelewu.

Dla osoby niewidomej czy słabowidzącej oznacza to przełom – pierwszy w historii dostęp do całkowicie samodzielnych operacji bankowych. Nie będzie już potrzeby proszenia o pomoc przypadkowych przechodniów czy uzależniania się od godzin pracy oddziałów. Bankomat stanie się tak samo dostępny jak dla wszystkich innego klienta.

Każda klawiatura numeryczna otrzymała dotykowe oznaczenie na klawiszu numer pięć – charakterystyczny punkt orientacyjny, który umożliwia szybkie odnalezienie wszystkich cyfr. Ekrany oferują tryb wysokiego kontrastu, a tam gdzie dotychczas kolor był jedynym nośnikiem informacji, pojawiły się alternatywne metody komunikacji przez tekst, symbole lub dźwięki.

Koniec z barierami architektonicznymi

Nowe przepisy kładą koniec erze bankomatów umieszczanych w niedostępnych miejscach. Każde urządzenie na podwyższeniu bez podjazdu będzie musiało zostać przeniesione lub wyposażone w odpowiednią infrastrukturę. Banki są zobowiązane do likwidacji wszystkich barier fizycznych – od wysokich krawężników po wąskie przejścia uniemożliwiające dostęp osobom na wózkach inwalidzkich.

Sama konstrukcja urządzeń ulega radykalnemu przeprojektowaniu. Obsługa nie może już wymagać znacznej siły fizycznej, precyzyjnych ruchów czy jednoczesnego wciskania kilku przycisków. Przyciski będą większe, lepiej oznaczone, a ich rozmieszczenie bardziej intuicyjne.

Rewolucja obejmuje także zarządzanie czasem. System będzie informował o ograniczeniach czasowych wielokanałowo i oferował możliwość wydłużenia czasu w podjęcie decyzji. To szczególnie istotne dla osób, które potrzebują więcej czasu w zapoznanie się z opcjami czy osoby uczące się obsługi nowych funkcji.

Bankowość internetowa dla wszystkich

Transformacja wykracza daleko poza fizyczne urządzenia. Wszystkie strony internetowe i aplikacje mobilne banków muszą spełnić międzynarodowy standard Web Content Accessibility Guidelines w wersji 2.1 na poziomie AA. W praktyce oznacza to kompletną przebudowę cyfrowych platform finansowych.

Każdy element graficzny otrzyma teksty alternatywne umożliwiające czytnikom ekranu opisanie treści. Kontrast kolorystyczny zostanie znacząco poprawiony, tekst będzie można powiększać bez utraty funkcjonalności, a całą obsługę będzie można przeprowadzić wyłącznie dzięki klawiatury – bez konieczności używania myszy.

Szczególną uwagę zwrócono na eliminację „pułapek klawiaturowych” – sytuacji, w których użytkownik nie może opuścić elementu strony dzięki standardowych klawiszy nawigacyjnych.

Rewolucja w komunikacji z bankiem

Zmiany przechodzi też sposób, w jaki banki komunikują się z klientami. Wszystkie dokumenty – od umów przez regulaminy po taryfy opłat – muszą być napisane prostym, zrozumiałym językiem. Koniec z żargonem prawno-bankowym niezrozumiałym dla przeciętnego klienta. Poziom językowy dokumentów nie może przekraczać poziomu B2 według europejskiej skali.

Na żądanie klientów banki są już zobowiązane do udostępniania dokumentów w alternatywnych formatach. Oznacza to alfabet Braille’a dla osób niewidomych, pliki audio kompatybilne z czytnikami ekranu, czy dokumenty z powiększoną czcionką i podwyższonym kontrastem dla osób słabowidzących.

System obsługi klienta także przeszedł gruntowną metamorfozę. Oprócz tradycyjnych infolinii telefonicznych banki muszą oferować czaty tekstowe umożliwiające sprawną komunikację osobom niesłyszącym. Największą innowacją są usługi wideotłumacza polskiego języka migowego – klienci głusi mogą teraz komunikować się z bankiem za pośrednictwem profesjonalnego tłumacza w czasie rzeczywistym.

Siedem milionów osób zyskuje dostęp

Skala społecznego oddziaływania zmian jest imponująca. W Polsce żyje od czterech do siedmiu milionów osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności, które bezpośrednio korzystają z nowych udogodnień. Równocześnie polskie społeczeństwo przechodzi intensywny proces starzenia się – na koniec 2023 roku osoby po sześćdziesiątym roku życia stanowiły już ponad jedną czwartą populacji. Prognozy demograficzne wskazują, iż do 2060 roku połowa mieszkańców Polski będzie miała ponad pięćdziesiąt lat. Oznacza to, iż korzyści z nowych standardów dostępności odczuje w przyszłości zdecydowana większość społeczeństwa. To inwestycja nie tylko w obecne potrzeby, ale w demograficzną przyszłość kraju.

Nowe przepisy to realizacja zobowiązań międzynarodowych Polski. Kraj ratyfikował w 2012 roku Konwencję ONZ o prawach osób niepełnosprawnych, a wprowadzenie Europejskiego Aktu o Dostępności stanowi najważniejsze narzędzie prawne wspierające jej realizację.

Biznes odkrywa nowy rynek

Dla sektora bankowego obecne zmiany oznaczają historyczną szansę na budowanie bardziej inkluzywnego systemu finansowego. Instytucje, które wcześnie dostosowały się do wymogów, już zyskują przewagę konkurencyjną na rynku coraz bardziej doceniającym odpowiedzialny biznes i społeczną inkluzję.

Interfejsy zaprojektowane z myślą o dostępności są zwykle bardziej intuicyjne, czytelne i przyjazne w obsłudze również dla osób bez niepełnosprawności. Nie trzeba też uczyć się skomplikowanych pojęć bankowych, by rozumieć umowy, które daje nam bank i inne instytucje do czytania. Wszystko mu być napisane przystępnym językiem. Wbrew obawom o koszty, transformacja technologiczna może przyczynić się do poprawy jakości usług dla wszystkich klientów.

Idź do oryginalnego materiału