"Zaczęliśmy zbyt pasywnie. Pierwszą połowę przespaliśmy. Bez waleczności, słabo na tablicach. W drugiej połowie udało się troszeczkę te elementy poprawić. Szkoda, iż skończyło się tak, jak się skończyło. Przy takich meczach gdzie decyduje jedno posiadanie zawsze jest dużo rzeczy do analizowania" - mówił na pomeczowej konferencji prasowej trener Górnika Andrzej Adamek. Goście mieli najlepszego punktującego w postaci Alterique'a Gilberta (21), ale to gospodarze grali lepiej w taku. Spójnia trafiła 45% rzutów z gry (29/64), przy 39% wałbrzyszan (25/64). Różnice robiły rzuty za dwa. Górnik miał przewagę w rzutach wolnych 21/26 przy 14/19 rywali. Koszykarze Andrzeja Adamka wygrali grę na tablicach 43:36 i dominowali w punktach drugiej szansy. Mimo to niemal przez cały mecz dolnośląski zespół gonił wynik. Przez 40 minut oglądaliśmy tylko jedną zmianę prowadzenia. PGE Spójnia Stargard - Górnik Zamek Książ Wałbrzych 81:80 (24:19, 29:20, 13:21, 15:20) Punkty dla Spójni: Luther Muhammad 20, Aleksandar Langovic 13, Wesley Gordon 11, Paweł Kikowski 11, Jayden Martinez 10, Ta'Loon Cooper 9, Sebastian Kowalczyk 6, Damian Krużyński 1, Kacper Borowski 0, Yehonatan Yam 0. Punkty dla Górnika: Alterique Gilbert 21, Toddrick Gotcher 17, Dariusz Wyka 8, Joshua Patton 8, Kacper Marchewka 6, Aleksander Wiśniewski 5, Janis Berzins 5, Grzegorz Kulka 4, Maciej Bojanowski 3, Ikeon Smith 3. Przeczytaj także: Bezbłędny Nunez dał zwycięstwo koszykarzom Śląska
Przespana pierwsza połowa Koszykarze Górnika Wałbrzych przegrali w Stargardzie
"Zaczęliśmy zbyt pasywnie. Pierwszą połowę przespaliśmy. Bez waleczności, słabo na tablicach. W drugiej połowie udało się troszeczkę te elementy poprawić. Szkoda, iż skończyło się tak, jak się skończyło. Przy takich meczach gdzie decyduje jedno posiadanie zawsze jest dużo rzeczy do analizowania" - mówił na pomeczowej konferencji prasowej trener Górnika Andrzej Adamek. Goście mieli najlepszego punktującego w postaci Alterique'a Gilberta (21), ale to gospodarze grali lepiej w taku. Spójnia trafiła 45% rzutów z gry (29/64), przy 39% wałbrzyszan (25/64). Różnice robiły rzuty za dwa. Górnik miał przewagę w rzutach wolnych 21/26 przy 14/19 rywali. Koszykarze Andrzeja Adamka wygrali grę na tablicach 43:36 i dominowali w punktach drugiej szansy. Mimo to niemal przez cały mecz dolnośląski zespół gonił wynik. Przez 40 minut oglądaliśmy tylko jedną zmianę prowadzenia. PGE Spójnia Stargard - Górnik Zamek Książ Wałbrzych 81:80 (24:19, 29:20, 13:21, 15:20) Punkty dla Spójni: Luther Muhammad 20, Aleksandar Langovic 13, Wesley Gordon 11, Paweł Kikowski 11, Jayden Martinez 10, Ta'Loon Cooper 9, Sebastian Kowalczyk 6, Damian Krużyński 1, Kacper Borowski 0, Yehonatan Yam 0. Punkty dla Górnika: Alterique Gilbert 21, Toddrick Gotcher 17, Dariusz Wyka 8, Joshua Patton 8, Kacper Marchewka 6, Aleksander Wiśniewski 5, Janis Berzins 5, Grzegorz Kulka 4, Maciej Bojanowski 3, Ikeon Smith 3. Przeczytaj także: Bezbłędny Nunez dał zwycięstwo koszykarzom Śląska