Przy mikrofonie Filip Kosior. "Czytanie mnie wciąga"

1 dzień temu
Kiedy przypadkowi widzowie usłyszeli mnie ze sceny, byli w szoku, iż mówi do nich głos powieści "Shantaram", którą przesłuchali trzykrotnie. Po spektaklu podeszli i zapytali: To pan?! Przyjaźnimy się do dziś - mówi Filip Kosior, aktor i lektor pochodzący z Chorzowa.
Idź do oryginalnego materiału