'Przygotowujemy się do tej fali'. Czarnowąsy z obawą patrzą na prognozowane opady

1 tydzień temu
Zdjęcie: Mała Panew w Czarnowąsach [fot. Jędrzej Łuczak]


Mieszkańcy podopolskich Czarnowąs nad Małą Panwią obawiają się, iż przez intensywne opady deszczu ich miejscowość kolejny raz zostanie zalana. Skutki powodzi odczuli w 1997 i 2010 roku. Teraz uważają, iż może być powtórka tych tragicznych dla nich wydarzeń.

- Nam chodzi głównie o zbiornik w Turawie, czy tam już są zrzuty wody, czy też nie, bo to on może doprowadzić u nas do tragedii - mówią mieszkańcy. - Chcielibyśmy się dowiedzieć przede wszystkim, czy osoby decyzyjne posiadają wiadomości i wiedzą co robić. Czy kontaktują się z ludźmi z terenów tych, które były pozalewane. Niech powiedzą, co i jak planują. - Niestety po 2010 roku wybudowano wały tylko od strony Odry i Małej Panwi, ale nie wybudowano wałów po drugiej stronie od ulicy Krzanowickiej. Ta część Czarnowąs, w przypadku wysokiego stanu Małej Panwi, jest bardzo mocno zagrożona. - Tak jak pani mówiła przede mną, chodzi głównie o te wały, które miałyby być zrobione, a nie są. - Nasi strażacy przygotowują się do tej fali, która może nadejść - dodaje Marek Kinder, prezes OSP Czarnowąsy. - Przystąpiliśmy do przygotowania naszego sprzętu przeciwpowodziowego, czyli pompy wysokiej wydajności…
Idź do oryginalnego materiału