Puchar Polski pojechał do Iławy, w Ostródzie Aqua-Instal ograł morąską Jedynkę KODO

nos-portal.pl 3 miesięcy temu

PIŁKA RĘCZNA. Blisko 300 kibiców z trybun hali OCSiR obejrzało finał Wojewódzkiego Pucharu Polski szczypiornistów. W starciu osłabionych kadrowo Jedynki KODO Morąg i Aqua-Instalu Jezioraka Iława górą byli iławianie.

Z trybun blisko 300 kibiców obejrzało zmagania szczypiornistów w hali OCSiR / Fot. Marcin Tchórz

Absencje zawodników były wspólnym mianownikiem dla obu zespołów regionalnej I ligi piłkarzy ręcznych, które stanęły naprzeciw siebie na parkiecie hali Ostródzkiego Centrum Sportu i Rekreacji. Morąska Jedynka KODO poobijana po dwóch ligowych porażkach do Ostródy przyjechała bez siedmiu zawodników podstawowego składu. – Kontuzje, obowiązki zawodowe różne powody nieobecności – powiedział przed pierwszym gwizdkiem Krzysztof Farjaszewski, trener Jedynki KODO. – Gramy tym co mamy, bez zbędnej napinki, przed rokiem zdobyliśmy puchar, zagraliśmy w rozgrywkach centralnych i wiemy jak to smakuje. Postaramy się zagrać dobry mecz.

Przez niemal całe spotkanie wynik rywalizacji był remisowy / Fot. Marcin Tchórz

Na trybunach w hali OCSiR zasiadło blisko 300 kibiców. Wśród fanów byli też burmistrzowie trzech miast zaangażowanych w wojewódzki finał PP. Szczypiornistów wspierali Rafał Dąbrowski, włodarz Ostródy, Tomasz Orłowski, burmistrz Morąga i Dawid Kopaczewski, gospodarz Iławy.

Trio burmistrzowskie z Ostródy, Morąga i Iławy oglądało z trybun pojedynek Aqua-Instalu z Jedynką KODO / Fot. Marcin Tchórz

Iławianie, którzy tydzień wcześnie mecz ligowy w Morągu zakończyli remisem i wygrali w karnych wyszli na parkiet hali OCSiR bez czterech podstawowych piłkarzy. Mimo obustronnych osłabień morążanie i iławianie podobnie jak we wspomnianym starciu ligowym toczyli wyrównany bój w Ostródzie. Przewaga jednych lub drugich nie przekraczała trzech bramek, a najczęściej wynik kręcił się wokół remisu. Kolejnym wspólnym mianownikiem obu zespołów była słaba skuteczność pod bramką rywali. Z drugiej strony dobrze spisywali się bramkarze Jedynki KODO i Aqua-Instalu.

Z pojedynku bramkarzy lepiej wyszli ci, którzy strzegli bramki iławian / Fot. Marcin Tchórz

Pierwsza część spotkania zakończyło się remisowo. I remis na tablicy wyników był jeszcze pięć minut przed końcową syreną. W końcówce było widać, iż morążanie gorzej znieśli ten mecz kondycyjnie. Na finiszu skuteczniejsi byli iławianie, wypracowali sobie w pewnym momencie przewagę +4 w bramkach. Pucharowe spotkanie w hali OCSiR zakończyło się zwycięstwem szczypiornistów z Iławy, którzy w górę wznieśli puchar.

Aqua-Instal Jeziorak Iława - Jedynka KODO Morąg 29:26
Wojewódzki Puchar Polski dla Aqua-Instalu odebrał bramkarz Marcin Prorok / Fot. Marcin Tchórz
Idź do oryginalnego materiału