Wygrali dwa ostatnie mecze ligowe w Orlen Superlidze, ale zanim zmierzą się w kolejnym z Górnikiem Zabrze, w środę o 19:00 rozegrają pojedynek II rundy eliminacyjnej Orlen Pucharu Polski Mężczyzn w Piłce manualnej. Mowa o szczypiornistach Rebud KPR Ostrovii, którzy w środę w Legnicy powalczą z Siódemką Miedzią. Asystent Kima Rasmussena Rafał Stempniak w rozmowie z radiemCENTRUM chwali lidera zespołu Kamila Adamskiego i mówi, kiedy mogą wrócić kontuzjowani gracze ostrowskiej drużyny.
„Kamil gra bardzo dobrze, zarówno w obronie, jak i w ataku. W ostatnim meczu była sytuacja, iż brakowało zmienników dla niego w ataku, dlatego też musiał zmieniać się do obrony, żeby wytrzymać jak najlepiej fizycznie to spotkanie. Warto jednak podkreślić, iż Kamil Adamski zaczyna sobie coraz lepiej radzić w obronie i gra naprawdę bardzo dobry sezon. W środę mamy pucharowy mecz w Legnicy, w którym zagramy jeszcze bez zawodników, którzy leczą kontuzje. Wydaje mi się, iż być może na mecz z Górnikiem Zabrze któryś z zawodników wróci już po kontuzji, mam tutaj na myśli Krzysztofa Łyżwę i Mateusza Wojciechowskiego. Nie wiem jak będzie wyglądać sytuacja z Ksawerym Gajkiem, bo tutaj mamy różne diagnozy” – powiedział radiuCENTRUM Rafał Stempniak.
na fot.: ostrowski zespół liczy na kontynuację serii zwycięstw
W tym tygodniu ostrowian czeka jeszcze mecz ligowy w niedzielę we własnej hali z Górnikiem Zabrze.
Autor:
