Pułapka „zbyt wysokich dochodów”. Mało znany zasiłek z MOPS, który może uratować domowy budżet

2 godzin temu

Większość Polaków omija MOPS szerokim łukiem, zakładając, iż przekroczenie progu dochodowego o choćby złotówkę automatycznie zamyka drogę do jakiegokolwiek wsparcia. Tymczasem w systemie istnieje „furtka bezpieczeństwa”, o której mówi się rzadko, a która została stworzona właśnie dla tych, którym nagły kryzys zburzył stabilność finansową. Poznaj zasiłek zwrotny – świadczenie bez sztywnego limitu dochodów.

Gdy liczby w tabelach kłamią

Standardowe kryteria dochodowe (1 010 zł dla singla i 823 zł na osobę w rodzinie) bywają bezlitosne. Nie uwzględniają one rat kredytów, wysokich kosztów leczenia czy nagłych awarii. Wiele rodzin formalnie „radzi sobie samo”, ale w rzeczywistości jeden niespodziewany wydatek – jak zepsuta lodówka, pęknięta rura czy nagła choroba – potrafi doprowadzić ich na skraj bankructwa.

To właśnie dla takich osób – pracujących, ale wpadających w nagłą dziurę finansową – przewidziano mechanizmy elastyczne, które wyłamują się ze sztywnych schematów.

Zasiłek zwrotny: Finansowy most w czasie burzy

Największym zaskoczeniem dla wielu jest fakt, iż istnieje forma pomocy finansowej, przy której wysokość dochodów nie jest jedynym i ostatecznym wyznacznikiem. Chodzi o zasiłek zwrotny.

Czym różni się od standardowej pomocy?

  • Brak sztywnego limitu: Jest przyznawany na podstawie indywidualnej oceny sytuacji kryzysowej przez pracownika socjalnego, a nie tylko suchego wyliczenia z paska wypłaty.
  • Charakter pożyczki: Jak sama nazwa wskazuje, środki te należy zwrócić. Jest to jednak „pożyczka” na wyjątkowo preferencyjnych warunkach.
  • Elastyczność spłaty: MOPS może rozłożyć zwrot na dogodne raty, dopasowane do Twoich możliwości tak, by spłata nie pogłębiła kryzysu.

Ważne – furtka do umorzenia: W szczególnie uzasadnionych przypadkach, takich jak przewlekła choroba czy długotrwała utrata płynności, ośrodek może podjąć decyzję o całkowitym odstąpieniu od żądania zwrotu pieniędzy. Wtedy pomoc zwrotna zamienia się w bezzwrotną darowiznę.

Kto i na co może otrzymać takie wsparcie?

Zasiłek zwrotny może wynosić od kilkuset do choćby kilku tysięcy złotych. Można go przeznaczyć na:

  • pokrycie nagłych kosztów leczenia lub zakupu drogich leków,
  • opłacenie zaległych rachunków za media, by uniknąć odcięcia prądu czy gazu,
  • naprawy domowe wynikające z awarii lub zdarzeń losowych,
  • zaspokojenie podstawowych potrzeb w momencie nagłej utraty pracy.

Jak wygląda procedura? (to musisz wiedzieć)

Brak sztywnego limitu dochodów nie oznacza braku kontroli. Aby otrzymać środki, musisz przejść standardową drogę:

  1. Wniosek o zasiłek zwrotny: Składasz go w swoim MOPS lub GOPS.
  2. Uzasadnienie kryzysu: Dołącz dokumenty, które pokazują, dlaczego potrzebujesz pieniędzy „na już” (np. wypis ze szpitala, fakturę za naprawę, wypowiedzenie umowy o pracę).
  3. Wywiad środowiskowy: Pracownik socjalny musi odwiedzić Cię w domu. To najważniejszy etap – to właśnie podczas tej rozmowy masz szansę wyjaśnić swoją sytuację i udowodnić, iż mimo dochodów powyżej progu, znalazłeś się w sytuacji bez wyjścia.

Dlaczego tak mało osób o tym wie?

Wiedza o zasiłku zwrotnym jest ograniczona, ponieważ system pomocy społecznej kojarzy się głównie z długofalowym wspieraniem osób najuboższych. Zasiłek zwrotny ma inne zadanie: ma być pomostem, który pozwoli Ci przetrwać najtrudniejszy miesiąc i wrócić do samodzielności.

Podsumowanie:

Jeśli święta kończysz z dziurą w budżecie, której nie jesteś w stanie załatać, a Twoje dochody są „za wysokie” na standardową pomoc – nie poddawaj się. Zapytaj w swoim ośrodku o możliwość przyznania zasiłku zwrotnego. Czasem jedna rozmowa z pracownikiem socjalnym może uchronić Cię przed spiralą długów w parabankach.

Idź do oryginalnego materiału