PZG: Lechia liderem Betclic III Ligi! Początek sezonu doskonały, ale do celu jeszcze daleko…[WIDEO]

1 tydzień temu

4 zwycięstwa, remis i brak porażek. To bilans Lechii Zielona Góra po pięciu kolejkach w 3. grupie Betclic Trzeciej Ligi, który pozwala jej być liderem rozgrywek. Lechia rozgromiła ostatnio rezerwy ekstraklasowego Zagłębia Lubin. Dziś w naszym magazynie zrobiliśmy małe podsumowanie tego jakże udanego początku sezonu w wykonaniu piłkarzy trenera Sebastiana Mordala.

Kamil Babiarczuk z redakcji TVP Gorzów Wlkp. podobnie jak każdy kibic “Lechijki” jest zadowolony z osiągniętych dotąd rezultatów, ale jednocześnie zwraca uwagę na to, iż celem Lechii jest awans do drugiej ligi, a do jego realizacji pozostało jeszcze 29 spotkań.

Najważniejsze będzie to, jak ta tabela będzie się układała na koniec sezonu. Był nawet, już sobie specjalnie prześledziłem, jak wyglądały tabele grupy 3, BetClic 3 Ligi po reorganizacji w 2016 roku, po pięciu kolejkach. No i oczywiście byli liderzy, choćby ostatnie dwa sezony, czyli rekord Bielsko-Biała i rezerwy Śląska Wrocław, którzy później awansowali, ale był też Pniówek Pawłowice, który kończył na ósmym miejscu. Spokojnie po tych pięciu kolejkach. Oczywiście cieszy przede wszystkim gra Lechii. choćby nie tyle wyniki, ale to w jaki sposób gra ten zespół, bo gra bardzo dobrze. A sądzę, iż jednak tutaj dalej są duże rezerwy

W zespole Sebastiana Mordala sporo nowych zawodników, ale w kontekście walki o awans do drugiej ligi te wybory były konieczne. Babiarczuk uważa, iż do Lechii trafili zawodnicy z regionu, których mocne strony były dobrze znane obserwatorom lubuskiej piłki.

Nie dlatego przyszli do Lechii, bo liczono, iż może ich tutaj wykreują, tylko oni już w pewnym sensie zostali wykreowani i przyszli jako gotowy produkt, ale też jakby cały czas powiedzmy z takim rezerwami, potencjałem, żeby jeszcze się rozwinąć i po prostu dać jakość tej drużynie. Ale Paweł Flis wyciągnięty ze Stomilu Olsztyn, to powiem szczerze, jestem pod wrażeniem i szacun dla Sebastiana Mordala i dla jego sztabu, iż po prostu takiego zawodnika wynaleźli, iż w ogóle go jakby wymyślili sobie, iż uznali, iż on się dobrze tutaj przyjmie w tym systemie

Babiarczuk dodał, iż transfer Flisa jest największym odkryciem letniego okienka transferowego. Dużo więcej w najnowszym wydaniu magazynu Piłkarska Zielona Góra.