13 godzin temu
Radna Agnieszka Łętocha ( klub Kolacji Obywatelska) domaga się wprowadzenia ograniczenia prędkości do 30 km/h na moście Kotlarskim. Jej zdaniem zmniejszenie prędkości pomogłoby ograniczyć hałas, który od lat zgłaszają mieszkańcy sąsiednich osiedli. Tymczasem miasto przygotowuje projekt obniżenia limitu do 40 km/h.
Według radnej Agnieszki Łętochy, mieszkańcy okolic mostu Kotlarskiego od dawna skarżą się na nadmierny hałas związany z ruchem samochodów i tramwajów. Problem – jak podkreśla radna – narasta zwłaszcza nocą, kiedy ograniczenie prędkości do 50 km/h nie jest respektowane. W interpelacji złożonej do prezydenta Krakowa wskazuje, iż „nieprzestrzeganie obecnego ograniczenia prędkości sprawia, iż hałas komunikacyjny staje się nieznośny, szczególnie dla mieszkańców osiedla Tarasy Wiślane”.
Łętocha zaproponowała dwa konkretne rozwiązania: wprowadzenie odcinkowego pomiaru prędkości i obniżenie limitu do 30 km/h. Jak tłumaczy, „ograniczenie prędkości pojazdów stanowi skuteczny, natychmiastowy sposób redukcji hałasu komunikacyjnego” – i mogłoby zostać wprowadzone szybko, bez konieczności kosztownych inwestycji.
Miasto do propozycji podchodzi z rezerwą. W odpowiedzi na interpelację prezydent Aleksander Miszalski poinformował, iż Zarząd Dróg Miasta Krakowa przygotował projekt nowej czasowej organizacji ruchu, który zakłada obniżenie prędkości do 40 km/h. „Projekt aktualnie podlega opiniowaniu przez Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie” – czytamy w piśmie skierowanym do radnej. Po uzyskaniu opinii dokument trafi do Wydziału Gospodarki Komunalnej i Infrastruktury.
Zarząd Dróg Miasta zwrócił się również do Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego z pytaniem o możliwość wprowadzenia odcinkowego pomiaru prędkości na moście. Odpowiedź ma zostać przekazana radnej niezwłocznie po jej otrzymaniu. Jak podano w piśmie, równolegle skierowano prośbę do Komendy Miejskiej Policji o objęcie mostu dodatkowymi kontrolami w zakresie przestrzegania ograniczeń prędkości.
Obecne ograniczenie do 50 km/h zostało wprowadzone w sierpniu 2024 r. – nie z powodu hałasu, ale z przyczyn technicznych. Po pięcioletniej kontroli obiektu zalecono zmniejszenie prędkości ze względu na uszkodzenia dylatacji i nawierzchni. Remont mostu jest planowany na 2026 rok, ale – jak zastrzega magistrat – „realizacja zadania warunkowana jest jego ujęciem w budżecie Miasta Krakowa na rok 2026”.
Radna Łętocha przekonuje, iż na działania czekać nie można. Wskazuje, iż planowany remont ul. Starowiślnej może spowodować zwiększenie ruchu na moście Kotlarskim, co pogłębi problemy mieszkańców. Jej zdaniem „wprowadzenie niższego ograniczenia prędkości to jedyny sposób, by zareagować natychmiast i poprawić warunki życia mieszkańców po obu stronach mostu”.
W odpowiedzi miasto przypomniało również, iż w 2026 roku planowane jest przeprowadzenie ekspertyzy akustycznej mostu. Dopiero na podstawie jej wyników podjęte zostaną decyzje o dalszych działaniach. W kontekście propozycji zastosowania ekranów dźwiękochłonnych urząd podkreślił, iż „nie ma pewności, iż zastosowanie ekranów akustycznych byłoby działaniem optymalnym lub umożliwiającym jakąkolwiek poprawę” – i iż bardziej efektywne mogą się okazać inne rozwiązania konstrukcyjne.
Na razie miasto skupia się na bieżących działaniach. W sierpniu zaplanowano szlifowanie szyn tramwajowych na długości mostu – to zabieg, który ma pomóc w ograniczeniu hałasu powodowanego przez przejeżdżające tramwaje. Zdaniem ZDMK, tego typu interwencje – w połączeniu z przyszłą analizą akustyczną – mogą dać miastu realną podstawę do podjęcia decyzji o dalszych inwestycjach.
