6 dni temu
Były piłkarz Radosław Majdan od lat obserwuje sportową scenę zarówno jako zawodnik, jak i komentator. W najnowszym programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” przyszło mu rywalizować nie tylko z mężczyznami, ale i z kobietami. Jak sam przyznaje, to dla niego wyjątkowe doświadczenie – nie ukrywa, iż ma ogromny szacunek do determinacji i siły sportsmenek, ale jednocześnie jego męska duma nie pozwala mu przegrać.
– „Zostałem wychowany w przekonaniu, iż mężczyzna nie powinien przegrywać z kobietą” – mówi Majdan, dodając, iż oczywiście traktuje te słowa z przymrużeniem oka. – „Jednak w tym programie nie ma taryfy ulgowej. Każda z moich rywalek jest świetnie przygotowana i gdyby mnie pokonała, oddałbym jej pełen szacunek” – podkreśla.
Sportowe małżeństwo – rywalizacja czy wsparcie?
Małgorzata Rozenek-Majdan nie boi się wyzwań – udowodniła to, biorąc udział w programie „Pokonaj mnie, jeżeli potrafisz”, gdzie konkurowała z mężczyznami w wymagających dyscyplinach sportowych. Jak wspomina jej mąż, nie było to łatwe zadanie, ale żona podeszła do niego z pełnym zaangażowaniem.
– „Małgosia nie szuka dróg na skróty. Treningi, wyzwania, rywalizacja – to wszystko ją motywuje. Bywało ciężko, ale nigdy się nie poddała” – mówi Majdan.
Jednak mimo iż oboje cenią aktywność fizyczną, nie trenują razem. On wybiera siłownię i mecze towarzyskie, ona – poranne sesje treningowe. Nie potrzebują wzajemnej rywalizacji, bo ich związek opiera się na wsparciu, nie na walce o lepsze wyniki.
– „Nie konkurujemy ze sobą, jesteśmy drużyną. Wspieramy się w sporcie i w życiu. To dla nas kluczowe” – podsumowuje Majdan.
Kobiety w sporcie – równa walka czy różne zasady?
Majdan podkreśla, iż w sporcie nie chodzi o walkę płci, a o szacunek do rywala – niezależnie od tego, czy jest to mężczyzna, czy kobieta. Programy takie jak „Mistrzowskie pojedynki” pokazują, iż rywalizacja może być inspiracją, a nie podziałem.
– „Dobra rywalizacja buduje szacunek. jeżeli ktoś daje z siebie wszystko, bez względu na płeć, należy mu się uznanie” – podkreśla były piłkarz.
Czy sport potrzebuje większej równości? A może rywalizacja między kobietami i mężczyznami powinna być czymś naturalnym? Jedno jest pewne – sport nie ma granic, a sukces to nie kwestia płci, ale determinacji i pasji.
