Rajdowy weekend w Nysie. Jeden z odcinków specjalnych w centrum miasta

1 tydzień temu
fot. mat. org

Rajdowe samochody przemkną w ten weekend przez zabytkowe centrum Nysy i drogi pod miastem. Wszystko za sprawą 4. edycji Rajdu Nyskiego. Na jego starcie ma stawić się około 50 załóg.

– W tym roku wydarzenie jest kandydatem, by w kolejnym roku zostać jedną z eliminacji mistrzostw Polski – zaznacza Michał Czapko, prezes Automaster Klub, organizator Rajdu Nyskiego. – Mamy nadzieję, iż obserwator przychylnie nas ocenie i w przyszłym roku będziemy mogli w Nysie zobaczyć samochody najwyższej klasy. W tym roku w rajdzie zawodnicy będą ścigali się na czterech odcinkach. W sobotę jest odcinek miejski oraz odcinek, gdzie zawodnicy wyjeżdżają poza miasto. W niedzielę dwa kolejne odcinki specjalne, będą pokonywane trzykrotnie. W sumie prawie 60 km ścigania.

– To mój domowy rajd. Coś co wyróżnia te trasy, na tle innych rajdów w Polsce, to w głównej mierze pofałdowane, nierówne asfalty, na których samochód bardzo mocno się przestawia. Do tego to jeden z szybszych rajdów. Osiągamy tu prędkości 160-190 km/h, a fragmentami choćby 215 km/h – opisuje Artur Sękowski, kierowca rajdowy.

– Wyścig w śródmieściu Nysy, to bardzo widowiskowa część rywalizacji. Świetnie się to ogląda, wygląda to fajnie. Będzie trochę huku i spalin. Chcielibyśmy, żeby wyścigi w Nysie były coraz wyżej notowane w Polsce i coraz więcej uczestników z najwyższych miejsc brało w nich udział – dodaje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy.

Rajdówki w Nysie będzie obejrzeć nie tylko na trasach, ale również w otwartym parku maszyn na kąpielisku Frajda. 4. Rajd Nyski zbiega się z sobotnim zlotem klasycznej motoryzacji.

Michał Czapko, Artur Sękowski, Kordian Kolbiarz:

Więcej:

fot. Radio Doxa
fot. mat. org

autor: Fabian Miszkiel

Idź do oryginalnego materiału