Raport "Kościół w Polsce 2023". Najwięcej księży w historii, najszybciej od wiary odchodzą młodzi

1 rok temu

Raport "Kościół w Polsce 2023" wskazuje na poziom religijności Polaków. Z danych wynika, iż w tej chwili mamy najwięcej księży w historii Kościoła nad Wisłą, a jednocześnie sekularyzacja najszybciej postępuje wśród młodych osób. Tylko 10 proc. ankietowanych uczniów szkół średnich odpowiedziało, iż elementem nadającym sens w życiu jest wiara.

We wtorek Katolicka Agencja Informacyjna i Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej zaprezentowały raport "Kościół w Polsce 2023". Przede wszystkim dokument wskazuje na poziom religijności w Polsce oraz zachodzące zmiany, szczególnie te dotyczące młodszego pokolenia.

Z opublikowanych danych wynika, iż dla 21 proc. młodzieży przyczyną niewiary lub obojętności są "osobiste przekonania", dla blisko 19 proc. "zniechęcenie do Kościoła jako instytucji", a dla 9 proc. "wiedza o negatywnych postawach moralnych księży".

Dla 58 proc. badanych najważniejszym źródłem wiary jest wychowanie religijne w rodzinie, dla ponad 24 proc. osobiste doświadczenia religijne, dla 24 proc. przeżycia życiowe, dla 16 proc. przykład religijności któregoś z rodziców.

10 proc. uważa, iż wiara nadaje sens ich życiu

Uczniów szkół średnich zapytano o najczęściej wybierane wartości. Dla 52 proc. to miłość i wielkie uczucie, dla 51 proc. zdobycie zaufania i przyjaciół, dla 46 proc. szczęście rodzinne, dla 46 proc. dążenie do wybranego celu, dla 45 proc. znalezienie własnego miejsca w społeczeństwie. Tymczasem tylko 10 proc. respondentów odpowiedziało, iż elementem nadającym sens w życiu jest wiara.

ZOBACZ: Olga Semeniuk-Patkowska: Dobrobytu mieszkaniowego nie będzie bez dbałości o Kościół

Młodzież zapytano również czego oczekują od Kościoła. Najczęściej pojawiały się trzy odpowiedzi. 32,5 proc. - doświadczenie Boga, 30 proc. - wsparcie w sytuacjach kryzysowych, 27 proc. - argumentów za prawdziwością wiary. Natomiast 26 proc. "niczego nie oczekuje od Kościoła".

W badaniu zapytano też, co Kościół mógłby zaoferować młodym. Najwięcej osób - 35 proc., odpowiedziało, iż byłaby to otwartość księży na rozmowy o ich problemach. Blisko 36 proc. ankietowanych uważa, iż młodych najbardziej do rozwijania wiary przekonuje osobiste doświadczenie z Bogiem.

Najwięcej księży i sekularyzacja wśród młodych

- Mamy w 2023 roku 34,7 tys. kapłanów, czyli najwięcej w tysiącletniej historii kościoła w Polsce, w tym około 10 tys. kapłanów zakonnych. Do tego 16 tys. sióstr zakonnych i około 8 proc. wiernych, czyli 2,6 mln Polaków zaangażowanych w działalność apostolską - mówił podczas prezentacji raportu Marcin Przeciszewski, dyrektor Katolickiej Agencji Informacyjnej.

ZOBACZ: Wrocław. "Kościół ogarnęła ciemność". Zaskakujące kazanie o Janie Pawle II

Z kolei socjolog profesor Mirosława Grabowska z Uniwersytetu Warszawskiego przekazała, iż najszybciej sekularyzacja postępuje wśród młodych.

- W 2015 r., kiedy ci ludzi weszli w badania CBOS z 2022 r., regularnie praktykowało 55 proc., a dziś - 23 proc. Niepraktykujących było wówczas 18 proc., a w tej chwili wskaźnik ten wyniósł 38 proc. - wskazała profesor Garbowska.

Szybciej zmieniają się praktyki, nie poziom wiary

Grabowska zaznaczyła też, iż o ile chodzi o całe społeczeństwo, to w Polsce mamy do czynienia "raczej ze zmianami, niż z procesem sekularyzacji".

- Od co najmniej 5-8 lat można zaobserwować w kraju szybką zmianę religijną - wskazała. Zastrzegła jednak, iż "znacznie szybciej zmienia się poziom praktyk religijnych, niż poziom wiary", a proces ten nie jest taki sam dla wszystkich grup społecznych.

ZOBACZ: Brzeg. Zabytkowy kościół kupiony za złotówkę. Archidiecezja chce go odsprzedać za miliony

Zaznaczyła też, iż "na poziomie całego społeczeństwa wiara deklarowana nie zamieniła się w Polsce tak bardzo w ciągu ostatnich 30 lat".

- Zmieniły się natomiast praktyki religijne. Widać to zwłaszcza wśród osób wysoko wykształconych oraz w dużych miastach. W Warszawie, Łodzi, Krakowie, Wrocławia, Poznaniu, a w tej chwili także w Gdańsku, jest więcej osób niepraktykujących w ogóle, niż praktykujących regularnie. Z danych CBOS wynika, iż w 1992 r. praktykujących w tych wielkich miastach było 52 proc., a w tej chwili jest 28 proc., zaś niepraktykujących było 18 proc., a w tej chwili jest 40 procent - powiedziała Grabowska.

Idź do oryginalnego materiału