REA BAS Białystok przełamał czarną serię. Marsz ku górze tabeli?

2 godzin temu
Siatkarze REA BAS Białystok odnieśli długo wyczekiwany triumf. Po serii pięciu porażek na starcie drugoligowego sezonu spadkowicz z I ligi pokonał we własnej hali KS Metro Family Warszawa 3:1 (18:25, 25:21, 25:22, 25:19). Wygrana ta, odniesiona w środę (5.11), była absolutnie kluczowa – nie tylko dla morale drużyny, ale też pozwoliła opuścić ostatnie miejsce w tabeli. REA BAS opuścił ostatnie miejsce w tabeli

Początek spotkania nie zapowiadał happy endu. Goście ze stolicy zdominowali pierwszy set, wygrywając wysoko 25:18. Trener REA BAS-u, Janusz Ignaciuk, przyznał, iż ten set był słaby w wykonaniu jego zespołu, naznaczony dużą liczbą błędów własnych, zwłaszcza na zagrywce.


"Nie popisaliśmy się, jeżeli chodzi o liczbę popełnionych błędów, szczególnie w zagrywce. Trzeba też oddać rywalom, iż zagrali set życia i mieli niesamowitą skuteczność w ataku" – skomentował Ignaciuk.


Jednak doświadczenie trenera i zawodników pozwoliło zachować spokój. Wierząc, iż przeciwnicy nie utrzymają tak fenomenalnej formy, podlascy siatkarze w kolejnych partiach zaczęli prezentować się znacznie lepiej.

Kluczem do zwycięstwa okazała się zimna krew w końcówkach setów (do 21, 22 i 19). W ataku brylował Mateusz Kardasz, który zasłużenie zgarnął tytuł MVP potyczki.
Idź do oryginalnego materiału