Refleksje nad życiem i śmiercią

reporter-ntr.pl 3 godzin temu



Halina Nijakowska – Święto Zmarłych nie jest dla mnie wyjątkowym dniem. Oczywiście, o ile mam możliwość odwiedzam bliskich spoczywających na cmentarzu parafialnym. Myślę, iż w obecnych uwarunkowaniach związanych z różnymi miejscami i czasem pracy ludzie, tak jak ja, odwiedzają cmentarze kiedy mają taką możliwość. Powiem więcej, czynią to znacznie częściej niż kiedyś.



Grzegorz Stolarczyk – Tradycję szacunku dla Święta Zmarłych wyniosłem z domu rodzinnego. Jak tylko sięgam pamięcią, 1 listopada razem z całą rodziną odwiedzaliśmy groby nieżyjących krewnych bliższych i dalszych. Z upływem czasu krąg osób odwiedzających cmentarze sukcesywnie się zmniejszał a w to miejsce przybywało mogił. Z wiekiem coraz bardziej dociera do mnie świadomość, iż za kilka lat to mnie będą odwiedzać. Ta myśl właśnie towarzyszy mi najczęściej w to święto.



Tobiasz Pietrzak – Należę do pokolenia młodych, które nie pamięta czasów, kiedy święto zmarłych było wyjątkowe. Ludzie nie odwiedzali cmentarzy tak powszechnie jak teraz, praktycznie we wszystkie dni w roku, nie tylko 1 listopada. Moi najbliżsi, mama, babcia często jeżdżą na cmentarz, stąd to święto to bardziej pamięć o członkach rodziny, znajomych. Uważam, iż właśnie wspomnienie jest ważniejsze niż ustrojone w kwiaty nagrobki.



Zofia Gałamon – W obecnych czasach żyje się „szybko”, dlatego święto zmarłych ma dla mnie duże znaczenie. W dobie tysiąca codziennych spraw nie zastanawiamy się nad kruchością życia. Nie tak dawno odszedł mój mąż, pewnie dlatego w ten szczególny dzień jest mi smutno, zastanawiam się nad faktem przemijania ludzkiego życia i nieuchronnej konieczności jego końca. Kwiaty, znicze nie mają tu żadnego znaczenia, wszyscy je kupujemy ustawiamy na nagrobkach, bo myślimy, iż tak powinno być, ale czy słusznie?



Eliza Kaniuka – Jestem uczennicą szkoły podstawowej, nie zastanawiam się nad znaczeniem święta zmarłych. Myślę jednak, iż musi ono być dla dorosłych bardzo ważne, skoro kupują kwiaty, znicze. Mimo, iż jestem bardzo młodą osobą, uważam, iż te wszystkie rzeczy są niepotrzebne zmarłym, bo chyba ich nie widzą. Ważniejsza dla Nich jest modlitwa i pamięć.
Idź do oryginalnego materiału