1 dzień temu
Czeski przewoźnik RegioJet ogranicza liczbę połączeń kolejowych w Polsce. Od 14 grudnia, wraz z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy, między Krakowem a Warszawą kursować będą tylko trzy pary pociągów zamiast sześciu, a między Warszawą a Trójmiastem – jedna zamiast trzech. Firma przeprasza pasażerów i oferuje zwrot kosztów biletu oraz bon o wartości 100 złotych.
RegioJet, który od kilku miesięcy rozwija działalność na polskim rynku, tłumaczy decyzję chęcią uniknięcia problemów operacyjnych w początkowej fazie funkcjonowania. – RegioJet jest w Polsce przez cały czas w fazie próbnej i nie wszystko udaje nam się realizować zgodnie z planem i tak szybko, jak byśmy chcieli. Postanowiliśmy nie ryzykować i zapobiec ewentualnym problemom w ruchu. Start żółtych pociągów rozłożyliśmy zatem na dłuższy okres – wyjaśnił właściciel firmy, Radim Jančura.
Nowy rozkład przewiduje trzy codzienne kursy między Krakowem a Warszawą, z których jeden będzie wydłużony do Gdyni. Pierwszy pociąg z Krakowa wyruszy o 5:17 i dotrze do Warszawy przed 8:00, natomiast z Gdyni odjazd zaplanowano na 6:10. Oprócz krajowych połączeń, RegioJet uruchomi także nową trasę międzynarodową Warszawa–Praga, przez Zawiercie, lotnisko w Pyrzowicach i Gliwice.
Według pierwotnych planów przewoźnik chciał w grudniu uruchomić sześć par połączeń Kraków–Warszawa i trzy pary Warszawa–Gdynia. Jak zapowiada firma, pozostałe kursy mają być stopniowo uruchamiane w ciągu najbliższych tygodni, prawdopodobnie od połowy stycznia.
– Tylko w ten sposób możemy pokazać pasażerom komfort naszych pociągów i najwyższej jakości usługi, których w Polsce jeszcze nie doświadczyli – podkreśla Jančura. – Wszystkich pasażerów, którzy zakupili już bilety, przepraszamy za niedogodności. Koszty biletów zostaną zwrócone, a dodatkowo automatycznie przyznamy bon w wysokości 100 złotych.
RegioJet zapowiada dalszy rozwój oferty. Od grudnia 2026 roku planuje uruchomienie połączeń m.in. na trasach Warszawa–Poznań–Wrocław, Warszawa–Poznań–Szczecin, Kraków–Warszawa–Gdańsk–Gdynia, a także połączeń międzynarodowych z Polski do Wiednia, Berlina i Pragi. Firma deklaruje, iż w przyszłym roku chce przewieźć ponad 1,5 miliona pasażerów w Polsce.
