Rekord wypadków w Karkonoszach. A to jeszcze nie koniec roku

radiowroclaw.pl 1 miesiąc temu
Padł niechlubny rekord wypadków w górach. Dotyczy on liczby interwencji ratowników GOPR z Grupy Karkonoskiej. W 2022 roku docierali oni do 636 poszkodowanych. Teraz liczba wzrosła do 647.

GOPR-owcy mają jeszcze dwa miesiące pracy do końca roku, mówi naczelnik grupy Karkonoskiej, Adam Tkocz: [audioplayer id="370955" src="/img/articles/145597/Rekord-wypadkow-w-Karkonoszach-A-to-jeszcze-nie-koniec-roku-1-6727177f78c8b-0rwg1.mp3"/] „Zwykle są to tzw. nieszczęśliwe wypadki. Potknięcia, poślizgnięcia, które prowadzą do kontuzji kończyn górnych i dolnych, czy jakieś zwichnięcia, złamania. Mało jest takich wypadków poważnych. Zdarzeń śmiertelnych od początku roku było dziewięć.” Problemem jest też schodzenie ze szlaków w nieodpowiednich miejscach, dodaje Adam Tkocz: [audioplayer id="370956" src="/img/articles/145597/Rekord-wypadkow-w-Karkonoszach-A-to-jeszcze-nie-koniec-roku-1-6727178289714-0rwg2.mp3"/] „Ludzie po prostu schodzą ze szlaków. choćby niekoniecznie w miejscach niebezpiecznych. Często gubią się czy też ulegają urazom, bo schodzą na zupełnie nieprzygotowane do turystyki ścieżki. W ostatni weekend takich zdarzeń było kilka". Ratownicy przypominają, iż w tej chwili problemem może być też temperatura, która w ciągu dnia może zbliżać się do zera. Turyści powinni być przygotowani na takie warunki. PRZECZYTAJ: Zarybianie Dolnego Śląska. Tysiące młodych ryb trafiło do rzek i jezior
Idź do oryginalnego materiału