Rekordowe podwyżki cen: Wzrost o 170% bije wszystkie rekordy

Światowy rynek czekolady przechodzi przez bezprecedensowy kryzys, który wstrząsa całym przemysłem cukierniczym. Ostatnie miesiące przyniosły szokujący wzrost cen kakao, przekraczający 170 procent w skali roku. Ten dramatyczny skok cenowy wywołuje efekt domina w całej branży, dotykając zarówno wielkich producentów, jak i małe, lokalne cukiernie.

Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce

Sytuacja na rynku kakao ma swoje źródło w zmianach klimatycznych, które drastycznie wpływają na uprawy kakaowców. Konsekwencje tego kryzysu są już widoczne w każdym segmencie rynku. Tabliczka mlecznej czekolady zdrożała średnio o złotówkę, podczas gdy ceny czekolady z dodatkami, takimi jak orzechy, wzrosły choćby o cztery złote.

Problemy nie ograniczają się jedynie do wzrostu cen kakao. Właściciele cukierni muszą mierzyć się z rosnącymi kosztami innych kluczowych składników. Szczególnie dotkliwe są wydatki na masło, które stanowią znaczącą część budżetu operacyjnego. Warszawski cukiernik Albert Judycki przyznaje, iż każda faktura za masło staje się źródłem niepokoju, osiągając wartości dziesiątek tysięcy złotych.

Kryzys zbiera już swoje pierwsze ofiary. Historyczna cukiernia w austriackim Grödig, słynąca z produkcji Mozartkugel, została zmuszona do zamknięcia po ponad wieku działalności. To symboliczny przykład pokazujący skalę problemów, z jakimi mierzy się branża. Producenci stają przed trudnym wyborem – albo znacząco podnieść ceny, albo ograniczyć produkcję niektórych wyrobów.

Cukiernicy próbują adaptować się do nowej rzeczywistości, poszukując alternatywnych dostawców i optymalizując koszty produkcji. Niektórym udaje się znaleźć czekoladę w akceptowalnych cenach, zachowując przy tym wysoką jakość produktów. Jednak dla wielu mniejszych zakładów obecna sytuacja może okazać się zbyt trudna do udźwignięcia.

Eksperci przewidują, iż obecny kryzys może na stałe zmienić rynek słodyczy. Konsumenci muszą przygotować się nie tylko na wyższe ceny, ale również na potencjalne zmiany w dostępności niektórych produktów. Szczególnie zagrożone są wyroby zawierające duże ilości czekolady, których produkcja może stać się nieopłacalna przy obecnych cenach surowców.