Jak informuje Tomasz Płóciniczak, wiceprezes spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie, inwestycja rozpoczęła się od prac na górnej części wiaduktu, a w tej chwili skupia się na odwodnieniu i izolacji spodu konstrukcji. Roboty te są wykonywane głównie w godzinach nocnych, zgodnie z harmonogramem ustalonym przez PKP, co pozwala na utrzymanie ciągłości ruchu kolejowego na popularnej trasie pod wiaduktem.
Remont obejmuje naprawę uszkodzeń spowodowanych przez korozję betonu i stali konstrukcyjnej, będących wynikiem oddziaływania wody z systemu odwodnienia. Prace te wiążą się z częściową rozbiórką nawierzchni jezdni, krawężników, chodnika oraz fragmentu płyty żelbetowej. Następnie przeprowadzona zostanie renowacja izolacji oraz systemu kanalizacji deszczowej, a po zabezpieczeniu antykorozyjnym powierzchni odbudowana zostanie zdemontowana część płyty żelbetowej oraz nawierzchnie chodnika i jezdni.
W związku z trwającymi pracami wprowadzono zmienioną organizację ruchu na zachodniej nitce wiaduktu. Na odcinku około 450 metrów kierowcy mają do dyspozycji dwa pasy ruchu z maksymalną prędkością 30 km/h, przy czym skrajny prawy pas został wyłączony z ruchu. Piesi i rowerzyści są proszeni o korzystanie z drugiej, wschodniej nitki. Władze miasta apelują o zachowanie ostrożności i uważne śledzenie bieżącego oznakowania.
Remont wiaduktu to krok ku zwiększeniu bezpieczeństwa i komfortu podróżujących, zarówno kierowców, jak i użytkowników kolei. Prace mają na celu nie tylko naprawę istniejących uszkodzeń, ale również zapobieganie dalszej degradacji konstrukcji, co przyczyni się do długoterminowej poprawy infrastruktury transportowej Poznania.