Remonty bez przetargu i szefostwo polecające firmy. NIK krytycznie o IPN w Opolu

3 godzin temu

Kontrola objęła okres ponad trzech lat, od 2022 do wiosny 2025 roku. NIK sprawdziła zasadność wydatkowania pieniędzy przez wrocławski oddział IPN, w tym delegaturę w Opolu.

Na liście nieprawidłowości stwierdzonych przez NIK znalazły się m.in.:

  • udzielenie 21 zamówień bez zastosowania przetargów, choć suma zamówienia przekraczała ustawową kwotę 130 tys. zł,
  • wielokrotne udzielanie zamówień bez pozyskania ofert konkurencyjnych lub minimalnej liczby trzech ofert, choć wymaga to zarządzenie prezesa IPN,
  • najem pomieszczeń bez uzyskania konkurencyjnych ofert.

NIK ma zastrzeżenia wobec IPN w Opolu

W ocenie NIK przy pracach nad nową siedzibą delegatury IPN przy ulicy Kośnego w Opolu przy zleceniu opracowania koncepcji aranżacji pomieszczeń i remontu budynku zabrakło rozeznania rynku i pozyskania ofert konkurencyjnych.

Siedziba IPN przy ulicy Kośnego w Opolu – fot. PIG

Kontrolerzy stwierdzili też, iż w 2023 roku IPN zawarł umowę na świadczenie usług przedinwestycyjnych w związku z zakupem nieruchomości – chodziło o gromadzenie i opracowywanie dokumentów wymaganych do sporządzenia aktu notarialnego – w sposób niekonkurencyjny. Umowę wartą 58,5 tys. zł podpisano z wykonawcą rekomendowanym przez p.o. Naczelnika Delegatury w Opolu, gdyż – jak tłumaczył dr hab. Kamil Dworaczek, dyrektor oddziału IPN we Wrocławiu – w jego opinii „była to firma dobrze znana na rynku w Opolu, która gwarantowała szybkie i rzetelne wykonanie usługi”.

NIK nie podzieliła tej argumentacji IPN. Kontrolerzy wskazali, iż zamówienie mogli zrealizować inni wykonawcy. Wytknęli przy tym, iż realizacja zamówienia rozpoczęła się przed podpisaniem umowy.

Dzielenie zamówień na części, by uniknąć przetargów?

W raporcie NIK względem prac nad siedzibą IPN przy ulicy Kośnego w Opolu pada poważny zarzut. Chodzi o dzielenie zamówienia na części tak, aby nie było potrzeby organizacji otwartego przetargu.

Kontrolerzy stwierdzili, iż w 2023 roku oddział instytutu udzielił odrębnie 16 zamówień związanych z remontem i modernizacją budynku „bez stosowania ustawy PZP, pomimo iż łączna wartość tych zamówień wynosiła 662,1 tys. zł netto (814,4 tys. zł brutto)”. Większość z nich była zlecona bez rozeznania rynkowego poprzez uzyskanie konkurencyjnych ofert.

W raporcie czytamy, że:

  • osiem zamówień – dotyczących instalacji elektrycznych i teletechnicznych – za sumę 168 tys. zł netto otrzymał ten sam wykonawca;
  • pięć zamówień – dotyczących remontów łazienek, malowania, wymiany paneli podłogowych, renowacji podłóg, napraw schodów – za kwotę ponad 420 tys. zł netto też przypadło jednemu wykonawcy (innemu niż ten od elektryki i teletechniki).

Dyrektor IPN we Wrocławiu tłumaczył, iż początkowo remont miał objąć tylko odświeżenie budynku przy ul. Kośnego. Wyjaśniał, iż konieczność wykonania szerszego zakresu robót pojawiła się dopiero w trakcie realizacji prac.

Brak rozeznania rynkowego tłumaczył niewielką ilością czasu w realizację zadania oraz „niekorzystnym okresem” wczesnej jesieni, gdy większość podmiotów z branży budowlanej ma już porezerwowane terminy. Wskazał również, iż firmę odpowiedzialną za remont łazienek polecił wicedyrektor oddziału IPN. Potem ta firma uzyskała jeszcze cztery inne zamówienia przy inwestycji przy ulicy Kośnego w Opolu.

Zdaniem NIK należało najpierw rzetelnie oszacować koszt adaptacji nieruchomości na potrzeby IPN. A potem ogłosić przetarg na wykonanie prac. Kontrolerzy podkreślili, iż „wykonawca zamówienia na rzecz Oddziału nie powinien być traktowany, po jego prawidłowym wykonaniu, jako podmiot w uprzywilejowanej pozycji w aspekcie uzyskiwania kolejnych zamówień (…). Prowadzi to bowiem to wyeliminowania konkurencji”.

NIK stwierdziła też, iż udzielenie zamówienia firmie poleconej przez wicedyrektora IPN we Wrocławiu jest nietransparentne.

NIK krytycznie o wynajmie pomieszczeń dla IPN w Opolu

Kontrolerzy wzięli też pod lupę poprzednią siedzibę delegatury IPN w Opolu. Ta od 2016 do końca stycznia 2024 roku mieściła się w gmachu Instytutu Śląskiego przy ulicy Piastowskiej 17.

W okresie objętym kontrolą IPN zapłacił za wynajem pomieszczeń przy ul. Piastowskiej w sumie 724,5 tys. zł. Z tego 718,3 tys. zł wyniósł czynsz za biura pracowników o łącznej powierzchni 171 metrów kw. 16,5 tys. zł kosztował najem magazynu o powierzchni 19 m kw.

NIK oceniła, iż IPN w Opolu wynajmował powierzchnię większą, niż wynikało z zapotrzebowania pracowników. Kontrolerzy wskazali, iż pracowało tam 10-13 osób. Założyli, iż jedna osoba potrzebuje 10 m kw. przestrzeni. Stąd wniosek, iż wystarczyło wynajmować maksymalnie 130 m kw.

Na to dyrektor odpowiedział, iż powierzchnia wynajmowana w Instytucie Śląskim w Opolu obejmuje także korytarze, pomieszczenia socjalne, serwerownię czy salę narad. „Nie można zatem całościowej powierzchni przyjmować jako powierzchnię zajmowaną przez pracowników” – stwierdził.

W komentarzu NIK wskazała, iż IPN powinien był dążyć do jak największego zmniejszenia wydatków na wynajem. Kontrolerzy zaznaczyli, iż w swoich wyliczeniach brali pod uwagę tylko pomieszczenia biurowe. Wytknęli, iż do najmu doszło bez sprawdzenia ofert konkurencyjnych.

W końcowych wnioskach NIK zaleca IPN zagwarantowanie przestrzegania zasad udzielania zamówień publicznych. Kontrolerzy oczekują, iż Instytut zapewni też konkurencyjny tryb wyboru wykonawców zamówień oraz iż będzie korzystać ze specjalnej platformy zakupowej do zamówień poniżej kwoty 130 tys. zł.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Idź do oryginalnego materiału