Rewolucyjne zmiany w pracy. W takie dni pracownicy będą mieli wolne

Planowana nowelizacja rozporządzenia dotyczącego ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy budzi liczne kontrowersje. Zmiany obejmują wprowadzenie limitów temperatury w miejscu pracy. W wielu miejscach to nie będzie takie proste.

Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce

Zakaz pracy w wysokich temperaturach

Jednym z kluczowych zapisów projektu jest wprowadzenie zakazu wykonywania pracy na otwartej przestrzeni przy temperaturze powyżej 32 stopni Celsjusza. Grzegorz Karpiński, zastępca szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, w rozmowie z „DGP” zauważa, iż określanie tempa metabolizmu pracowników będzie trudnością we wdrożeniu przepisów. Jako alternatywę proponuje podniesienie dopuszczalnego limitu temperatury do 35 stopni Celsjusza.

Branża przemysłowa szczególnie krytykuje nowe przepisy. Przedstawiciel sektora oponiarskiego, cytowany przez „DGP”, wskazuje na specyfikę produkcji, gdzie w niektórych fabrykach temperatury przekraczają 41 stopni ze względów technologicznych. Wprowadzenie regulacji w tym zakresie może doprowadzić do poważnych problemów z ciągłością produkcji.

Wiceminister Paweł Bejda, zaznacza, iż proponowane zmiany mogą osłabić zdolności operacyjne wojska. Regulacje mogą negatywnie wpłynąć na takie obszary jak ochrona granic, służba wartownicza czy specjalistyczne szkolenia.

Tak jest teraz

Obecnie w Polsce brak jest konkretnych przepisów określających maksymalną dopuszczalną temperaturę w miejscu pracy. Pracodawcy są jednak zobowiązani do zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, co obejmuje również odpowiednią temperaturę w pomieszczeniach pracy. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, pracodawca ma obowiązek zapewnić pracownikom wodę zdatną do picia. W przypadku pracy na otwartej przestrzeni, gdy temperatura przekracza 25°C, oraz w pomieszczeniach zamkniętych przy temperaturze powyżej 28°C, pracodawca jest zobowiązany dostarczyć pracownikom napoje.

W sytuacjach wysokich temperatur pracodawca może również wprowadzić dodatkowe przerwy lub skrócić czas pracy, jednak decyzje te zależą od jego dobrej woli. Warto zaznaczyć, iż takie działania nie powinny wpływać na obniżenie wynagrodzenia pracownika.

W 2025 roku planowane jest wprowadzenie nowych przepisów BHP dotyczących maksymalnej temperatury w miejscu pracy. Proponowane zmiany zakładają nałożenie na pracodawców obowiązku zapewnienia w pomieszczeniu pracy temperatury odpowiedniej do rodzaju wykonywanej pracy.

Jeśli względy technologiczne uniemożliwiają utrzymanie takich temperatur, pracodawca będzie zobowiązany do podjęcia odpowiednich działań organizacyjnych w porozumieniu z zakładową organizacją związkową oraz po konsultacji z lekarzem sprawującym profilaktyczną opiekę zdrowotną nad pracownikami.

Podczas upałów pracodawcy powinni monitorować warunki pracy i podejmować działania minimalizujące negatywne skutki wysokich temperatur, takie jak zapewnienie odpowiedniej wentylacji, klimatyzacji czy dostarczanie napojów chłodzących. Pracownicy mają prawo oczekiwać od pracodawcy działań zapewniających komfort i bezpieczeństwo pracy w trudnych warunkach atmosferycznych.

Choć celem nowelizacji jest poprawa warunków pracy i ochrona zdrowia pracowników, przedstawione zmiany wywołują szeroką dyskusję. Eksperci podkreślają konieczność wypracowania kompromisu, który uwzględniłby specyfikę różnych branż oraz potencjalne skutki gospodarcze. Kolejne etapy prac nad projektem będą najważniejsze dla określenia ostatecznego kształtu przepisów.