Rezerwy Korony lepsze od beniaminka z Jędrzejowa

Zdjęcie: Rezerwy Korony lepsze od beniaminka z Jędrzejowa

W meczu kontrolnym dwóch świętokrzyskich trzecioligowców, rozegranym na stadionie przy ulicy Prostej w Kielcach, druga drużyna Korony wygrała z beniaminkiem rozgrywek Naprzodem Jędrzejów 3:0 (1:0). Bramki zdobyli: Mateusz Mianowany, Hlib Polaszenko i zawodnik testowany.

W pierwszej połowie w zespole gospodarzy zagrali piłkarze przymierzani do występów w wyjściowej jedenastce w starciach ligowych. Pięknego gola z dystansu strzelił Mateusz Mianowany.

– Udało się dobrze, czysto trafić w piłkę i bramkarz mógł tylko odprowadzić ją wzrokiem. Nie ma co ukrywać, myślę iż ta pierwsza odsłona to gdzieś tam jedenastka zbliżona do tej, która może wyjść w pierwszym meczu ligowym. W sobotę będzie ostatni test przed inauguracją i będziemy chcieli się dobrze w nim zaprezentować – stwierdził kapitan Żółto-Czerwonych.

– W drugiej połowie rzeczywiście było na boisku dużo młodzieży, wiele nieporozumień, szczególnie w pierwszych 20 minutach. Natomiast w miarę upływu czasu, działania z piłką i bez niej, były coraz lepsze, stąd też dwie zdobyte bramki. Myślę, iż sparing na plus. Po tych dwóch tygodniach, gdzie mieliśmy dwudziestu kilku zawodników testowanych, teraz spoza naszej kadry mieliśmy tylko dwóch chłopaków. Jeden strzelił gola i pokazał się z niezłej strony. Ten mecz już wyglądał zupełnie inaczej niż te poprzednie – uważa trener kielczan Marek Mierzwa.

Naprzód Jędrzejów wciąż testuje wielu piłkarzy i widoczne to było w poczynaniach drużyny. Choć w pierwszej połowie na boisku pojawiło się kilku doświadczonych zawodników m.in. Szczepan Krzeszowski.

– Pierwsza połowa to może była przybliżona jedenastka do szykowanej na pierwszy mecz, aczkolwiek w niej też zagrało kilku jeszcze testowanych zawodników. Tak samo jak i w drugiej, choć w niej zdecydowanie więcej. Myślę, iż to jest kwestia najbliższych dni, a choćby tygodnia, żebyśmy to po prostu spięli w całość i wyszli do pierwszego meczu jak przystało. Myślę, iż te pierwsze spotkania na pewno już pokażą, co potrafimy i jaką drużyną będziemy – ocenił 30-letni prawy obrońca.

– Wielu testujemy, jesteśmy na zupełnie innym etapie, o ile chodzi o przeciwników, z którymi do tej pory graliśmy. Szukamy różnych rozwiązań, zarówno o ile chodzi o dobór zawodników i też pozycje dla nich. Sprawdzamy tych, którzy dadzą nam najwięcej, o ile chodzi o pewne ustawienia, zachowania na boisku. Można powiedzieć, iż jesteśmy jeszcze w takim mocnym procesie budowania – podkreślił szkoleniowiec Naprzodu Marcin Pluta.

W sobotę (26 lipca) rezerwy Korony Kielce rozegrają na stadionie przy ulicy Prostej dwa mecze kontrolne. O godzinie 10.00 zaplanowany jest sparing z Moravią Morawica, a o 14.00 z Chełmianką Chełm.

Naprzód Jędrzejów pojedzie w tym dniu do Ostrowca i na stadionie przy ulicy Świętokrzyskiej zmierzy się z miejscowym KSZO 1929. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 11.00. O 14.00 odbędzie się oficjalna prezentacja hutniczego zespołu przed inauguracja Betclic 3. Ligi.