Robił porządki w domu zmarłego. Chwilę później wezwał policję
Zdjęcie: Robił porządki w domu zmarłego. Gdy zajrzał do jednej z reklamówek, zamarł (zdj. ilustracyjne)
Mieszkaniec Warszawy przyjechał do wsi Krzyżowa (woj. śląskie), aby uporządkować sprawy związane z domem zmarłego krewnego. Gdy przeglądał jego rzeczy i zajrzał do jednej z reklamówek, znalazł w niej granat moździerzowy — informuje Radio Bielsko.