Gdy na świecie pojawia się dziecko, szczególnie to pierwsze, wszystko inne przestaje mieć znaczenie. Nowe życie, małe rączki, spojrzenie pełne zaufania. Naturalne jest, iż chcemy dać z siebie wszystko. Przewidujemy potrzeby dziecka, spełniamy je, zanim zostaną wypowiedziane, rezygnujemy z siebie, by sprostać jego wymaganiom i właśnie tutaj zaczyna się problem. W kolejnym odcinku z cyklu Dziecko też człowiek Katarzyna Wnęk-Joniec opowiedziała o tym, iż rodzice często budują wokół dziecka nieprawdziwy świat, w którym nie trzeba prosić, a potrzeby dziecka są absolutnym priorytetem. Może być to postawa motywowana miłością i troską, ale niestety nie przygotowuje dziecka do życia i uczy, iż wszyscy i wszystko jest na zawołanie.