

Jak zostać rodziną zastępczą? To główne pytanie wczorajszego (27.02) Dnia Otwartego w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Opolu.
Można było uzyskać najważniejsze informacje m.in. o tym, jak wygląda procedura tworzenia rodziny zastępczej. Spotkanie było też okazją do rozwiania wszelkich wątpliwości i uzyskania odpowiedzi na pytania dotyczące tej funkcji.
– Procedury nie są trudne, ale niestety, czasochłonne. Z początku wydają się skomplikowane, bo jest dużo dokumentów do wypełnienia, aczkolwiek pracownicy tutejszego centrum służą pomocą i wsparciem w tym zakresie. Każda rodzina zastępcza ma przydzielanego swojego koordynatora, na miejscu oferujemy też pomoc psychologa, pedagoga, pracownika socjalnego. Są też przydzielane świadczenia pieniężne. Bardzo się staramy, żeby wspierać i pomagać oraz na każdym kroku towarzyszyć rodzinom w tej pięknej, ale bardzo trudnej misji – wyjaśnia Katarzyna Ignaczak, psycholog w PCPR w Opolu.
– Do pogotowia rodzinnego trafiają zwykle malutkie dzieci. Najwięcej mieliśmy noworodków odbieranych bezpośrednio ze szpitala, najstarsza dziewczynka miała 6 lat. Staraliśmy się, żeby w naszym domu było maksymalnie troje dzieci, raz opiekowaliśmy się czwórką dzieci jednocześnie, a łącznie byliśmy rodziną zastępczą dla 25 dzieci, 13 dziewczynek i 12 chłopców – mówi Beata Rega, była rodzina zastępcza zawodowa, o charakterze pogotowia rodzinnego.
Największy odsetek rodzin zastępczych w Polsce stanowią rodziny spokrewnione, czyli takie, w których dziećmi opiekują się najbliżsi krewni, np. dziadkowie czy wujostwo. Funkcjonują także zawodowe rodziny zastępcze, które otrzymują wynagrodzenie za opiekę nad dziećmi i często przyjmują pod swoją opiekę kilkoro podopiecznych jednocześnie.
Katarzyna Ignaczak, Beata Rega:
Więcej informacji na ten temat:


Autor: Weroika Kurdziel
Fot w bazie: PCPR dzień otwarty (1-4)