Rozjechany budżet Raciborza. Żeby go spiąć potrzeba 47 mln zł pożyczki. „Gigantyczna kwota, muszę ochłonąć”

1 tydzień temu
W czerwcu prezydent Wojciechowicz porównywał sytuację finansów miejskich do Titanica zmierzającego ku katastrofie. Idąc tym tokiem porównań, można przyjąć, iż na statku właśnie dostrzeżono, iż jego kurs prowadzi wprost na górę lodową.
Idź do oryginalnego materiału