Rozwiązana zagadka tajemniczego helikoptera latającego nad Świnoujściem

swinoujskie.info 12 godzin temu

Od dwóch dni mieszkańcy Świnoujścia i turyści z niepokojem spoglądali w niebo. Nad miastem regularnie krążył niewielki helikopter, wywołując spekulacje: czy to maszyna wojskowa, a może patrol policji? Zagadka została rozwiązana!

Okazuje się, iż tajemniczy śmigłowiec to Robinson R44 – cywilna, jednosilnikowa maszyna, która startuje i ląduje z Portu Jachtowego im. Jerzego Porębskiego. Nie prowadzi żadnych tajnych misji – lata z turystami na widokowe loty nad Świnoujściem i okolicą.

– Leciałem wczoraj. Niesamowite wrażenie! Z góry plaża wygląda jak z bajki – relacjonuje pan Marek.

Helikopter może zabrać na pokład maksymalnie trzech pasażerów, a najkrótszy lot trwa od 4 do 6 minut i kosztuje 200 zł od osoby. Trasa obejmuje m.in. panoramę plaży, Zalew Szczeciński, port oraz ruch statków na redzie. Dłuższe przeloty są również dostępne – oczywiście za odpowiednio wyższą cenę.

Co ciekawe, chętnych nie brakuje – maszyna niemal nie stygnie, a loty realizowane są jeden po drugim. Widok wirującego helikoptera nad Świnoujściem staje się atrakcją samą w sobie.

Organizatorzy nie wykluczają powrotu maszyny latem. jeżeli tak się stanie, mieszkańcy będą musieli przyzwyczaić się do dźwięku wirnika nad głową – a turyści z pewnością ustawią się w kolejce po powietrzne selfie w słuchawkami lotniczymi na głowie.

Idź do oryginalnego materiału