10 stycznia 2024 r. Ruch Chorzów Futsal rozegrał pierwszy mecz po zmianie szyldu (wcześniej, przez ponad 28 lat klub funkcjonował jako Clearex Chorzów), podejmując Piasta Gliwice. Zakończył on się porażką 1:7. Niemal równo rok później – w sobotę, 11 stycznia 2025 r. (godz. 18.00) – obie ekipy zmierzą się ponownie w hali MORiS, tym razem w 1/32 finału Pucharu Polski.
Wszystkie bilety (299 sztuk) zostały już sprzedane i można jedynie żałować, iż impreza nie będzie masową. Jak wytłumaczył w mediach społecznościowych dyrektor MORiS Krystian Grzeliński, powody były dwa: remont schodów wejściowych, który potrwa jeszcze ok. dwóch tygodni, a także późne losowanie 1/32 finału PP, które odbyło się mniej niż miesiąc temu (imprezę masową należy zgłosić minimum 30 dni wcześniej). „Niebiescy” nie mieli żadnej pewności, czy zagrają u siebie, czy też na wyjeździe.
Ci, którzy zdążyli nabyć wejściówki, mogą się szykować na emocjonujące widowisko. Piast Gliwice to jeden z potentatów – obok Rekordu Bielsko-Biała i Constractu Lubawa – w polskim futsalu. Od czterech sezonów nie schodzi z podium. W 2022 r. zdobył mistrzostwo, zaś w latach 2021, 2023 i 2024 brązowy medal. W ubiegłym roku zdobyli także Puchar Polski.
Gliwiczanie kapitalnie spisują się w bieżącej edycji Futsal Ekstraklasy. Otwierają tabelę z trzypunktową przewagą nad Constractem. Ich bilans jest imponujący: odnieśli 14 zwycięstw, zaś 2 zremisowali. Przypomnijmy, iż „Niebiescy” są liderem grupy południowej I ligi – z bilansem 10 zwycięstw, 1 remis.
Zdecydowanym faworytem będzie Piast, ale trener Ruchu Roman Wachuła podkreśla, iż jego zespół zamierza postawić bardzo twarde warunki.
– Zdajemy sobie sprawę, z kim gramy. By o czymś myśleć z tak dobrym przeciwnikiem, trzeba mieć swój dzień i wykorzystać swoje klarowne szanse, które – mam nadzieję – sobie wypracujemy oraz zachować czujność przy stałych fragmentach, bo mogą być w tym meczu ważne. Piast zarówno w pierwszym, jak i bardziej rezerwowym składzie jest mocny, ale z pewnością chce obronić Puchar Polski, dlatego podejrzewam, iż wystąpi w najsilniejszym zestawieniu. My jesteśmy naprawdę dobrze przygotowani. Podchodzimy do rywala z szacunkiem, ale nie boimy się – mówi Wachuła cytowany przez klubowe media.
Szansę na debiut w koszulce z „eRką” prawdopodobnie dostanie Wiktor Skała. 22-latek został wypożyczony do końca sezonu z ekstraklasowego Dremana Opole Komprachcice. Na najwyższym szczeblu rozegrał ponad 30 spotkań, wystąpił już także w reprezentacji Polski.
Chorzowski klub przeprowadzi transmisję internetową z derbów w hali MORiS. Można będzie ją oglądać poniżej, w sobotę od godz. 17.50.