Pierwsze wzmianki o tej jednonawowej, romańskiej świątyni pochodzą z 1228 roku, powstać miała jednak znacznie wcześniej, brak jest jednak dokładniejszych informacji. Wzniesiona z kamienia polnego i spajanej gliną zaprawy, od początku swojego istnienia służyła nie tylko jako miejsce kultu, ale i schronienie dla podróżnych oraz okolicznych mieszkańców. W czasach księcia Henryka I Brodatego zarządzano nią z wielką pieczołowitością, a z każdym kolejnym wiekiem jej wygląd ewoluował – od romańskiej prostoty, po gotycką elegancję.
[foto:7249192]
Ale nadeszła tragedia. Według lokalnych podań, w pewną burzliwą noc w wiekowym murze kościoła uderzył piorun, wzniecając pożar, który niemal doszczętnie strawił dach i wnętrze. Inne źródła mówią o zniszczeniach dokonanych podczas wojny trzydziestoletniej. Co wydarzyło się naprawdę? Dokumenty milczą, ale ruiny wciąż szepczą swoje tajemnice.
[foto:7249192]